Przed siedzibą Radia Maryja w Toruniu odbyła się lewacka prowokacja pod nazwą: „Na drugi koniec Tęczy z Ojcem Tadeuszem. Chryja 2”. Zorganizowały ją środowiska feministyczne.
Szydzenie z katolickich wartości i symboli – tak wyglądała manifestacja lewackich środowisk przed Radiem Maryja, przy czym spora część uczestników, czy raczej uczestniczek, sprawiała wrażenie niezrównoważonych emocjonalnie.
Na tegoroczną manifestację feministek nie zgodził się prezydent Torunia, po tym jak wojewoda kujawsko-pomorski wydał zgodę na organizację w tym miejscu cyklicznego patriotycznego zgromadzenia organizowanego przez studentów WSKSiM w Toruniu. Toruński sąd okręgowy zakwestionował jednak decyzję wojewody i prezydenta – dając tym samym przyzwolenie na bluźnierczą prowokację.
Zgromadzanie zorganizowano w dniu urodzin założyciela katolickiej rozgłośni. Lewackiej hucpie towarzyszyło hasło: „Na drugi koniec Tęczy z Ojcem Tadeuszem. Chryja 2”. Na manifestacji dominowały flagi środowisk lesbijek, gejów, biseksualistów i transwestytów.
Organizatorzy nawoływali do porzucenia wiary chrześcijańskiej. Podczas manifestacji znieważano kapłanów, a w szczególności Dyrektora i Założyciela Radia Maryja oraz TV Trwam o. dr Tadeusza Rydzyka CSsR. Intencja tej demonstracji była bardzo wyraźna – wskazał publicysta red. Stanisław Michalkiewicz.
– Celem było zdyskredytowanie dyrektora Radia Maryja i TV Trwam o. Tadeusza Rydzyka – ocenił Stanisław Michalkiewicz.
To nie jest przypadkowe działanie.
– Atak na o. Tadeusza Rydzyka nie jest czymś przypadkowym. Mało jest osób w Polsce, które tak zdecydowanie, ale przede wszystkim tak skutecznie bronią tego porządku prawa naturalnego – powiedział prof. Bogusław Paź, filozof.
Profesor dodał, że manifestację przed Radiem Maryja trzeba rozpatrywać w szerszym kontekście: to atak środowisk lewicowych.
– Niezwykle agresywna ekspansja środowisk lewicowych promujących różnego rodzaju projekty, które uderzają bezpośrednio w naszą europejską tradycję, w szczególności w prawo naturalne – zaznaczył prof. Bogusław Paź.
Obecnie bardzo ważna jest obrona przed ekspansją lewicowych ideologii. To obrona autonomii i godności człowieka. Polska jeszcze dziś w tej kwestii pozostaje ostoją normalności.
– Odrzucenie porządku naturalnego, które postulują środowiska lewicowe oznaczać będzie uderzenie w jednostkę, ale przede wszystkim w rodzinę – akcentował rozmówca TV Trwam.
Rodzinę, która w krajach Zachodu została prawie całkowicie zdewastowana. Nie da się ukryć, że to co w piątek działo się przed Radiem Maryja nie miało nic wspólnego z wyrażaniem poglądów. Była to zwykła lewacka prowokacja polityczna i ideologiczna.
Sprawą zeszłorocznej manifestacji przed katolicką rozgłośnią od ponad roku zajmuje się toruńska prokuratura. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła poseł Anna Sobecka, z której drwiono podczas tegorocznej manifestacji.
/TVP Info, foto: Facebook/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
