Jaki efekt chciał osiągnąć Rafał Trzaskowski, produkując tego rodzaju spot wyborczy, w którym w sposób haniebny swoją kampanię wyborczą zestawił z martyrologią Narodu Polskiego podczas II wojny światowej? Wiele mówi on o Trzaskowskim i jego wrażliwości. Reakcja internautów jest jednoznaczna – powszechne oburzenie.
Trzaskowski przesadził. Tak,swego czasu, zachęcał do głosowania na siebie. Panie Trzaskowski.Kretyńskie żarciki z rozstrzeliwania Polaków, walczących o naszą wolność i wykorzystywanie tego w kampanii to po prostu bydło. Czas przeprosić #TrzaskowskiPrzeprośhttps://t.co/7ztNI1Qk4Q
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 31 lipca 2018
To co zrobił @trzaskowski_ jest tak obrzydliwe, że nie znajduję słów… Wie Pan co… Chyba nie zostały już żadne granice do przekroczenia. #TrzaskowskiPrzeproś
— Tȟašúŋke Witkó (@Tash_Witk) 31 lipca 2018
W naszym kodzie kulturowym tematyka strzałów w tył głowy, rozstrzeliwań jednoznacznie kojarzy się z ludobójstwem w Katyniu, mordowaniem Powstańców Warszawskich czy ŻW. Czymś podłym jest wykorzystywanie tej tematyki w SPOCIE WYBORCZYM. Tak zrobił @trzaskowski_#TrzaskowskiPrzeproś pic.twitter.com/3SPNYjMC1r
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 31 lipca 2018
Jednak szok ? Rafał @trzaskowski_ w kampanii nabijał się z rozstrzeliwania Polaków. Kontekst jest oczywisty. Wydaje mi się, że szczególnie w Warszawie, gdzie co kilkaset metrów mija się tablice o rozstrzeliwaniu takie podejście to skandal.#TrzaskowskiPrzeproś https://t.co/khqfnnzUIw
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 31 lipca 2018
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!