Rada Miasta Czechowice-Dziedzice podjęła kilka dni temu uchwałę, na mocy której wysłano Ukraińcom agregat prądotwórczy. Jak się okazało, agregat ten mógł pomóc polskim powodzianom, ale go zabrakło. “Zastaw się, a postaw się”, “To kwintesencja kompleksów poliniaka”, “Skoro są tak solidarni z Ukraińcami, a nie Polakami, czemu nie sfinansowali ze swojej kieszeni”, “Czy w tej Radzie tam zasiadają Polacy?” – komentują wściekli internauci.
Oddali agregat prądotwórczy Ukrainie, choć przydałby się powodzianom. Jak możemy przeczytać w projekcie uchwały Rady Miasta Czechowice-Dziedzice, obwód czerniowiecki Ukrainy zwrócił się do powiatu bielskiego z prośbą o pomoc rzeczową polegającą na przekazaniu sprzętu do prowadzenia akcji ratowniczych, sprzętu rehabilitacyjnego oraz sprzętu niezbędnego do zapewnienia nieprzerwanego zasilania w przypadku zaniku prądu w szpitalach i placówkach oświatowych.
Starosta bielski jeszcze przed powodzią poprosił gminy powiatu o włączenie się do tej akcji, a do gminy Czechowice-Dziedzice zwrócił się o przekazanie za darmo agregatu prądotwórczego.Zasiadający w Radzie Miasta poliniacy, ochoczo podjęli decyzję o oddaniu Ukraińcom maszyny i zakupie za lokalne środki nowego, choć lokalni powodzianie wciąż zmagają się z powodzią i nie u wszystkich przywrócono jeszcze zasilanie.
Poniżej można obejrzeć fragment sesji Rady Gminy, podczas której uchwalono oddanie Ukrainie warte 16 tys. zł urządzenie.
Dziwna sytuacja w Czechowicach-Dziedzicach (woj. śląskie). Dla mieszkańców zabrakło agregatów. Tymczasem Rada Miejska przekazuje pieniądze na agregat dla Ukrainy. Sprzeciwił się tylko jeden radny. pic.twitter.com/2EYjPhdo8p
— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) October 1, 2024
Za przyjęciem skandalicznej uchwały głosowało 19 radnych. Był też jeden sprawiedliwy, który okazał się sługą Narodu Polskiego – Dariusz Czapiga. Swój sprzeciw wyraził zarówno podczas samej sesji, jak też na swoim profilu na Facebooku, gdzie skrytykował skrajne fajnopolactwo oraz proukraiński amok. Nagranie można obejrzeć tutaj.
Co ciekawe, na urzędzie miasta, wciąż wisi flaga Ukrainy.
NASZ KOMENTARZ: Dyzmokracja w połączeniu z wiecznymi kompleksami, wychowanych przez Gazetę Wyborczą poliniaków oraz ich mentalnością niewolniczą/sług narodu ukraińskiego, po raz kolejny zrobiły swoje. Kto mieszka w Polin, ten w cyrku się nie śmieje.
Polecamy również: Kolejny Ukrainiec z fałszywymi dokumentami. Udawał Rumuna
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!