Policja zabezpieczyła cztery kradzione samochody o łącznej wartości pół miliona złotych, fragmenty karoserii, podrobione dokumenty i amunicję strzelecką. Do sprawy zatrzymano trzy osoby. To biedni “uchodźcy” z Ukrainy.
Odzyskano cztery auta skradzione przez Ukraińców. W wyniku działań południowopraskiego oddziału specjalnego policji „Kobra” we współpracy z CBŚP, zatrzymano troje ukraińskich złodziei. 44-letni “uchodźca” usłyszał 4 zarzuty: 2 kradzieży z włamaniem samochodów i 2 paserstwa, 40-letnia Ukrainka odpowie za 4 paserstwa aut, a 29-letni Ukrainiec za 4 paserstwa, podrobienie dowodu osobistego oraz prawa jazdy. Zajęta przez policjantów amunicja została poddana badaniom przez biegłych.
W wyniku przeprowadzonych czynności i skierowanemu przez Prokuraturę Rejonową z Nowego Dworu Mazowieckiego wniosku do sądu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani. Operacyjni z „Kobry” szybko i skutecznie wykorzystali pozyskane i zweryfikowane informacje na temat dziupli, w której znajdowały się kradzione samochody. Przygotowane przez nich działania zostały przeprowadzone we współpracy z policjantami Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej CBŚP.
Po wykonaniu niezbędnych sprawdzeń i ustaleniu wszystkich szczegółów funkcjonariusze pojawili się w “warsztacie” w Nowym Dworze Mazowieckim. Na miejscu zastali trzech obywateli Ukrainy. Początkowo kobieta i mężczyźni udawali zaskoczonych. Twierdzili, że nie mają pojęcia, o co może policjantom chodzić. Wszystko okazało się jasne, kiedy funkcjonariusze otworzyli garaże znajdujące się na terenie posesji. Odnaleźli tam 2 Toyoty Rav4 skradzione w Czechach i 2 Mazdy CX5, które z kolei ukradziono w Holandii i Niemczech.
Łączna szacunkowa wartość samochodów, to pół miliona złotych. Policjanci zabezpieczyli też 9 sztuk amunicji, która została przekazana biegłemu do badań, a do tego fragmenty karoserii pochodzące z kolejnych skradzionych pojazdów i podrobione dokumenty – dowód osobisty oraz prawo jazdy.
Prokuratura w Nowym Dworze Mazowieckim wystąpiła do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych. Sąd do wniosku się przychylił i cała trójka trafiła do aresztu. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim.
Polecamy również: Gigantyczna korupcja przyczyną ukraińskiej klęski na charkowszczyźnie
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!