Polska Wiadomości

Ogromne ilości cudzoziemców w polskich więzieniach. Dominuje jedna nacja

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dwa razy więcej zagranicznych skazanych niż w 2020 roku przebywa dziś w polskich więzieniach. Najwięcej z nich to Ukraińcy.

Ogromne ilości cudzoziemców w polskich więzieniach. Ukraińcy, Gruzini, Białorusini – to najliczniejsze grupy cudzoziemców w polskich więzieniach. W ostatnim roku odnotowano istotny wzrost liczby cudzoziemców przebywających w polskich zakładach karnych i aresztach śledczych. Jest ich dwa razy więcej niż cztery lata wcześniej.

Ze statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że 31 grudnia 2020 roku osadzonych w zakładach karnych było 1267 cudzoziemców. Cztery lata później liczba osadzonych wyniosła już 2407 osób.

Najwięcej cudzoziemców odbywa karę za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji (wypadki drogowe), przeciwko porządkowi publicznemu (rozboje, bójki) i za zabójstwa. Najwięcej jest wśród nich Ukraińców – 1261, Gruzinów – 330, Białorusinów – 146. Z drugiej strony po jednym obywatelu m.in.: Rwandy, Senegalu, Palestyny, Jordanii, Maroka czy Finlandii.

– Według światowych trendów i badań, emigranci ciężko się adaptują do nowych warunków. Trafia do nas najbiedniejsza grupa cudzoziemców, którym trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości – wyjaśnił w rozmowie z “Rzeczpospolitą” prof. Brunon Hołyst, kryminolog. – Sytuacja skazanych w polskich więzieniach nie jest zła. Z pewnością jest dużo lepsza niż w ich ojczyznach – dodał.

– Musimy się liczyć z tym, że cudzoziemców w polskich więzieniach będzie przybywać. W polskich więzieniach przebywają też skazani z innych kultur, które np. traktują dietę bardzo poważnie. Jeśli więc nie dostaną do jedzenia tego, co im wolno i co dieta przewiduje, mogą pojawić się poważne problemy.

W grę wchodzą także coraz bardziej skomplikowane tłumaczenia dokumentów, i tych urzędowych, i prywatnych. Na pewno sytuacja ta wymaga przygotowań. Lepiej się o to postarać wcześniej, niż później być zdanym na łagodzenie konfliktów międzynarodowych za kratami. Bo tych krajowych i tak każdego dnia nie brakuje – ocenił z kolei były szef polskiego więziennictwa Paweł Moczydłowski.

Polecamy również: Niemcy zamieniają się w kraj “trzeciego świata”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!