Tylko jeden polski wąż tak potrafi. Zapewne umiejętność wchodzenia na drzewo od zawsze zwracała uwagę na tego gada. Nazwę swą zawdzięcza mitologicznym przekazom, mówiącym o greckim bogu Asklepiosie, opiekunie sztuki lekarskiej, wyobrażanym jako starzec z laską, wokół której opleciony jest wąż. Asklepios, syn Apollina i nimfy Koronis, wykształcony został przez Chirona na biegłego w sztuce medycznej – informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie, zamieszczając zdjęcia ogromne węża wśród gałęzi.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!