W środę Radio ZET poinformowało o zatrzymaniu ojca wiceministra edukacji Tomasza Rzymkowskiego. – Jedną z zawiadamiających osób był członek rodziny – informuje dziennikarz stacji.
W środę w południu dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski poinformował w mediach społecznościowych o “kłopotach w rodzinne wiceministra edukacji” Tomasza Rzymkowskiego. Polityk w resorcie pełni funkcję sekretarz stanu, pełnomocnik rządu do spraw rozwoju i umiędzynarodowienia edukacji i nauki.
Jak ustalił serwis Radia ZET, ojciec Rzymkowskiego – Maciej Rz., miał zostać zatrzymany w ubiegłym tygodniu, w związku z podejrzeniami o molestowanie członka rodziny. Do przestępstwa miało dojść wiele lat temu.
Policja w Kutnie (która miała dokonać zatrzymania) oraz Prokuratura Okręgowa w Łodzi, nadzorująca Prokuraturą Rejonową w Kutnie, nie chcą komentować sprawy. Z wiadomości serwisu wynika, że Maciej Rz. usłyszał zarzuty związanie z molestowaniem członka rodziny i został aresztowany na trzy miesiące.
– Okazało się, że jedną z zawiadamiających, a być może jedyną zawiadamiającą, była osoba, która jest członkiem rodziny – informuje w podcaście “Podejrzani politycy” Radosław Gruca.
Opisujący od początku sprawę Gierszewski zwraca natomiast uwagę, że “skoro prokuratura złożyła wniosek o trzy miesięczny areszt i sąd ten wniosek »przyklepał«, to oznacza, że dowody musiały być mocne”. – To nie były tylko zeznania tego członka rodziny, ale być może coś jeszcze – tłumaczy dziennikarz.
Z ustaleń Radia ZET wynika też, że bliscy wiceministra Rzymkowskiego byli kompletnie zaskoczeniu oskarżeniami zgłoszonymi prokuraturze, jednak rodzina Macieja Rz. wspiera go i nie wierzy w stanie mu zarzuty.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!