Ojciec 16-letniej mieszkanki Krasnojarska, która zmarła w Turcji, uważa, że jej ciało może zostać zwrócone do Rosji bez niektórych organów wewnętrznych. Stwierdził to w wywiadzie dla krasnojarskiego kanału telewizyjnego TWK.
Rodzina Lanszakowych pojechała samochodem do Turcji na początku lipca 2019 r. Dziewiątego dnia podróży córka zaczęła skarżyć się na ból brzucha. Zabrano ją do prywatnej kliniki. Stamtąd, według jej rodziców, została przeniesiona do innego szpitala, w którym lekarze zdiagnozowali dziewczynie ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Jednak według ojca dziewczynie jedynie podano kroplówkę. W tym samym czasie jej serce dwukrotnie się zatrzymało.
Rodzice twierdzą, że tureccy lekarze nie przedstawili żadnych świadectw czy wyników badań. Otrzymali tylko akt zgonu, który wskazuje, że Rosjanka zmarła na zapalenie otrzewnej.
„Czytamy teraz o podobnych sytuacjach i podejrzewamy, że wszystko to zrobiono w celu przeszczepienia narządów” – powiedział ojciec zmarłej dziewczyny, komentując to, co się stało.
Rodzice, według TWK, złożyli już wniosek do organów ścigania, Komitet Śledczy wyznaczył sądowe badanie lekarskie.
/ria.ru/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!