W trakcie wywiadu Rafała Trzaskowskiego z Moniką Olejnik w TVN24 doszło do nietypowej sytuacji. Dziennikarka prawdopodobnie myślała, że ma wyłączony mikrofon. Skomentowała sytuację na drogach w Warszawie.
Pod koniec programu miała miejsce nietypowa sytuacja.
– W tych najbliższych dniach zajmujemy się oczywiście odśnieżaniem Warszawy – zapewnił Rafał Trzaskowski.
– No i ruszamy na saniach do domów, dziękuje bardzo, Rafał Trzaskowski, Monika Olejnik, to była „Kropka nad I”, dziękuję bardzo – zakończyła z ironią dziennikarka.
– Uważajcie państwo na siebie, dziękuję bardzo – odparł jej wyraźnie zadowolony polityk.
Kiedy program już prawie się skończył, a kamera „odjechała” od dziennikarki, Monika Olejnik – prawdopodobnie myślała, że wyłączono już jej mikrofon – powiedziała złośliwie: „Każdy musi zabrać łopatę do samochodu”.
🤪 Czy masz łopatę? … do Warszawy bez łopaty ani rusz… Warszawska #łopata #odśnieżanie #Trzaskowski 👇🏻 pic.twitter.com/YU1gg5wgjg
— rrobertn 🇵🇱 (@rrobertn) February 9, 2021
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!