3 miesiące spędzi w areszcie 46-letni mieszkaniec Zawadzkiego, podejrzany o czynną napaść na funkcjonariusza. Rozjuszony mężczyzna najpierw awanturował się w domu, potem próbował zaatakować policjantkę piłą spalinową. Został zatrzymany. W organizmie miał ponad 2,5 promila. Za czynną napaść i znieważenie funkcjonariuszy grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w połowie marca. Oficer dyżurny strzeleckiej komendy odebrał zgłoszenie o awanturze domowej w Zawadzkiem.
Mundurowi podczas rozmowy ze zgłaszającym ustalili, że pijany 46-latek wszczął awanturę się w domu. Na widok policjantów mężczyzna obrzucił ich wyzwiskami. Nie reagował na polecenia wydawane przez funkcjonariuszy do zachowania zgodnego z prawem. Całą agresję skierował wówczas w ich stronę i trzymając w ręku piłę spalinową próbował zaatakować interweniującą policjantkę. Sprawca został obezwładniony. Agresywny mężczyzna trafił na izbę wytrzeźwień. W chwili zatrzymania w organizmie miał ponad 2,5 promila.
Po wytrzeźwieniu mieszkaniec Zawadzkiego usłyszał zarzuty czynnej napaści oraz znieważenia funkcjonariuszy. Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich na wniosek policjantów i prokuratora zastosował wobec zatrzymanego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia.
/opolska.policja.gov.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!