Wizyta papieża Franciszka w Belgii, zakończyła się skandalem w wykonaniu tamtejszego rządu. Papież, który niedawno okazał się wyznawcą herezji indyferentyzmu religijnego, zachował właściwe nauczanie na temat mordowania dzieci nienarodzonych. Dał temu wyraz w swoich przemowach. Nie spodobało się to rządzącej krajem skrajnej lewicy.
Papież potępił aborcję na życzenie i skrytykował belgijskie prawo, które na nią zezwala. Uderzył też w lekarzy dokonujących tych zabiegów, porównując ich do zabójców.
Podczas przemówienia z okazji 600-lecia “Uniwersytetu Katolickiego” w Leuven, papież stwierdził, że rolą kobiety jest “wydawanie owoców” oraz “życiodajne poświęcenie”. W efekcie, rzekomo katolicka uczelnia wydała komunikat, w którym potępiła “konserwatywne stanowisko papieża Franciszka na temat roli kobiety w społeczeństwie”, używając komunistycznej nowomowy. Nazwała jest słowa prawdy “determinizmem” i “redukcjonizmem”.
Podczas swojego pobytu w Belgii argentyński papież złożył również hołd belgijskiemu królowi Baldwinowi I (1930-1993), który publicznie sprzeciwiał się aborcji. W 1990 roku monarcha odmówił podpisania ustawy znoszącej kary za aborcję, powołując się na osobiste przekonania. Abdykował na okrągłe dwa dni, by nie podpisać nowego “prawa”. Franciszek zaapelował o podjęcie przez Kościół katolicki w Belgii starań o beatyfikację Baldwina. Odwiedzając grób konserwatywnego władcy, duchowny pokusił się też o ocenę belgijskiego ustawodawstwa aborcyjnego, które nazwał “morderczym”.
Słowa prawdy na temat mordowania dzieci, wywołały ostrą reakcję przedstawicieli cywilizacji śmierci. Skrajnie lewicowy szef belgijskiego rządu Alexander De Croo poczuł się oburzony i wezwał na dywanik nuncjusza apostolskiego. – Nie potrzebujemy lekcji o tym, jak nasi prawodawcy demokratycznie zatwierdzają prawa. Czasy, w których Kościół dyktował prawo w naszym kraju, na szczęście mamy już dawno za sobą – powiedział.
NASZ KOMENTARZ: Tak właśnie powinien zachowywać się prawdziwy papież – być głosem sumienia dla państw i narodów.
Polecamy również: Oficjalna klęska formowania Legionu Ukraińskiego w Polsce
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!