Jak informuje portal dzienniknarodowy.pl europarlamentarzyści stworzyli rezolucję, w której bezczelnie naciskają na polski parlament i domagają się powstrzymania nowelizacji Kodeksu Karnego. Europosłowie zaatakowali też Polskę za działania, które mają na celu “zakazanie, kryminalizację i stygmatyzację edukacji seksualnej”, co odnosi się prawdopodobnie do obywatelskiego projektu “Stop pedofilii”.
O rezolucji poinformowało biuro europosła Wiosny Roberta Biedronia, który nie ukrywa swoich homoseksualnych skłonności. Dokument podaje, że eurodeputowani “skrytykowali Polskę za ostatnie działania mające na celu zakazanie, kryminalizację i stygmatyzację edukacji seksualnej”. Poparły to wszystkie największe frakcje w PE (chadecy, socjaliści, liberałowie i Zieloni). Eurokratom nie podoba się zaostrzenie przepisów Kodeksu Karnego, które ich zdaniem “nie tylko penalizują świadczenie kompleksowej edukacji seksualnej, ale również łamią międzynarodowe standardy oraz zobowiązania Polski w tym zakresie”.
– Przez działania PiS-u Polska po raz kolejny stawiana jest na wokandzie Parlamentu Europejskiego. Odbudowanie pogarszającej się reputacji naszego kraju w Europie będzie trudnym zadaniem, ale ja lubię wyzywania. Wraz z moim ugrupowaniem zawsze będziemy walczyć o to, żeby Polki i Polacy nie musieli żyć w ciemnogrodzie, który próbuje wykreować Kaczyński – atakował, cytowany w dokumencie Robert Biedroń.
Wiosna informuje, że głosowanie w Parlamencie Europejskim ma odbyć się 14 listopada w czasie minisesji PE. Można się więc spodziewać kolejnego ataku na Polskę, tym razem za próbę walki z rewolucją obyczajową, która już dawno zdominowała kraje Zachodu.
Czy kogoś to dziwi?
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!