Premier Armenii Nikol Paszynian poinformował, że w dzisiejszych walkach poległo dotychczas 49 żołnierzy armeńskich. Twierdzi on nadto, że Azerbejdżan zgłosił roszczenia terytorialne do części terytorium Armenii, co- jak zapewni – jego kraj stanowczo odrzucił.
“Azerbejdżan zażądał uznania Górskiego Karabachu za część Azerbejdżanu” – powiedział Paszynian. “W trakcie negocjacji Azerbejdżan przedstawił Armenii swoje żądania dotyczące terytorialne od Nadzzoru do Erewania” – dodał premier Armenii, zaznaczając, że Armenia odrzuciła te żądania i że “przez terytorium Armenii nie zostanie zapewniony żaden korytarz”.
🔴"Müzakereler sırasında Azerbaycan, Ermenistan'a Nrnadzor'dan Erivan'a kadar olan toprak isteklerini sundu."
-Paşinyan | Ermenistan Başbakanı
— Conflict (@ConflictTR) September 13, 2022
Przypomnijmy, że dzisiejszej nocy doszło do wznowienia walk między siłami azerbejdżańskimi i armeńskimi. Armenia zwróciła się o pomoc do Rosji o krajów Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, której jest członkiem i której przewodzi Federacja Rosyjska. Z kolei turecki minister obrony Hulusi Akar podkreślił, iż Turcja stoi murem za Azerbejdżanem. O godz. 9.00 czasu lokalnego miało wejść w życie zawieszenie broni, ale walki nadal trwają:
W kontekście tego, co dzieje się obecnie na Południowym Kaukazie pozwolę sobie przypomnieć moją wypowiedź dla @MediaNarodoweMN sprzed kilku miesięcy:https://t.co/j2xpUBI1fR
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) September 13, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!