Wojewoda lubelski Lech Sprawka zaostrza walkę z Afrykańskim Pomorem Świń. Do końca maja w województwie lubelskim odstrzelonych zostanie 5 tysięcy dzików – informuje Telewizja TRWAM.
Rozporządzenie wojewody lubelskiego nakazujące odstrzał dzików to efekt wejścia w życie specustawy dotyczącej zwalczania ASF. Wprowadza ona zmiany, które mają na celu regulacje przepisów dotyczących zwalczania chorób zakaźnych zwierząt na terenie Polski. Odstrzał dzików na Lubelszczyźnie będzie prowadzony na terenie kilku powiatów.
– Teraz ten taki największy okres intensyfikacji choroby objął te województwa południowe, czyli Tomaszów Lubelski, Chełm jeszcze, Zamość, Biłgoraj i przesuwa się to zgodnie z tymi szlakami ekologicznymi, którymi te zwierzęta migrują. Także to jest ciężkie do opanowania ze względu na to, że nawet niektóre miejsca są niemożliwe do budowania jakichś przeszkód lub zapór dla tych zwierząt. Nie mamy również w tamtym rejonie jakichś naturalnych barier jak na przykład autostrada albo jakieś większe drogi, także to musimy cały czas regulować odstrzałem sanitarnym – powiedział Paweł Piotrowski, lubelski wojewódzki lekarz weterynarii.
Myśliwi pojawią się także w tych miejscach, w których do tej pory nie odnotowano jeszcze przypadków padłych dzików. To miedzy innymi powiat janowski.
– Ten odstrzał jest konieczny ze względu chociażby na zachowanie tego gatunku dzika jako gatunku. My myśliwi jesteśmy przede wszystkim zainteresowani, żeby ten gatunek przetrwał, a z tego co twierdzą eksperci, podkreślając jakieś tam referencje co do wskaźnika zagęszczenia tej populacji, to przy zero jeden dzika na kilometr kwadratowy to zarażanie wzajemne nie będzie postępowało – mówił Wojciech Adamczyk, łowczy okręgowy PZŁ w Zamościu.
Do końca maja w województwie lubelskim odstrzelonych zostanie 5 tysięcy dzików. Tylko od początku tego roku w całej Polsce znalezionych zostało ponad 400 padłych dzików.
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
