Polska Wiadomości

Pijani “uchodźcy” urządzili wyścig i wjechali w Polaków. Ucierpiało małe dziecko

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Policja zatrzymała dwóch pijanych kierowców BMW, z których jeden jest sprawcą wypadku, w którym ucierpiało polskie dziecko. Mieszkańcy Płuszowic Kolonii w powiecie lubelskim wskazują, że chwilę wcześniej oba pojazdy ścigały się po drodze publicznej. Szybko okazało się, że w wyścigu brali udział Ukraińcy w wieku poborowym.

Pijani “uchodźcy” urządzili sobie wyścig drogami publicznymi. Do wypadku doszło w sobotę po godzinie 19 w miejscowości Płouszowice Kolonia w powiecie lubelskim. Na drodze wojewódzkiej nr 830 Lublin – Nałęczów zderzyły się dwa samochody osobowe: BMW i Hyundai. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz straż pożarna.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy policji, miał miejsce wyścig dwóch pojazdów BMW. Pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę Lublina. W pewnym momencie kierujący BMW mężczyzna wjechał w jadącego tą samą drogą Hyundaia.

W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby z pojazdu produkcji koreańskiej. Polskiego kierowcę oraz podróżujące z nim małe dziecko przetransportowano do szpitala. Jak się okazało, sprawca wypadku – ukraiński “uchodźca” w wieku poborowym, znajdował się pod wpływem alkoholu. Dodatkowo w policyjnych systemach figurował jako osoba poszukiwana.

Świadkowie zdarzenia zapewniają, iż BMW ścigało się z innym autem tej samej marki, którego kierowca, widząc co się stało, uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymał się kilkaset metrów dalej.

Chwilę później funkcjonariusze z komisariatu w Niemcach otrzymali zgłoszenie o awanturze z udziałem pijanego obywatela Ukrainy. Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że to kierowca drugiego BMW, biorącego udział w wyścigu. Mężczyzna nie przyznał się do kierowania pojazdem, jednak wszystko zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Obecnie policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w tej sprawie. Obaj “uchodźcy” zostali zatrzymani.

NASZ KOMENTARZ: Standardowo przy takich wpisach wnosimy o przekazanie krewkich Ukraińców w ręce kijowskiej armii. Na Ukrainie będą mogli wykazać się brawurą przeciwko rosyjskim żołnierzom, a nie polskim cywilom.

Polecamy również: “Tranzycje” niczym niemieckie i japońskie eksperymenty z czasów II WŚ?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!