Policja i drogowcy ujawniają, jak wyglądała sobotnia jazda pijanego kierowcy w tunelu na zakopiance. 57-latek z powiatu krakowskiego początkowo przejechał tunel prawidłowo w kierunku Krakowa, po wyjechaniu z niego jednak zawrócił i pojechał pod prąd. W ten sposób pokonał cały tunel.
Widząc, co się dzieje, obsługa tunelu włączyła sygnalizację świetlną dla kierowców nadjeżdżających od strony Zakopanego i opuściła szlabany, by nie doszło do zderzenia czołowego wewnątrz tunelu. Pijany kierowca bmw zniszczył jednak zaporę i ponownie zawrócił. Wtedy zatrzymali go policjanci. Jak się okazało, w pierwszym badaniu alkomatem miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a w drugim 2,6 promila.
/rmf24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!