W Nowym Sadzie, drugim co do wielkości mieście Serbii, doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu mieszkalnego, do którego przyczynił się wybuch elektrycznej hulajnogi. W płomieniach zginęło sześć osób, w tym czworo dzieci w wieku od 2 do 7 lat.
Elektryczna hulajnoga wybuchła nagle w nocy, nie dając rodzinie szans na ratunek. Ivica Daczić, minister spraw wewnętrznych Serbii, poinformował, że ofiary należały do jednej rodziny. Według wstępnych ustaleń, przyczyną pożaru była hulajnoga elektryczna podłączona do sieci.
Pożar został opanowany przez dziewięciu strażaków z dwóch jednostek gaśniczych. Ciała ofiar przewieziono do Centrum Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Są tak zniszczone, że potrzebne będą badania DNA, w celu ich identyfikacji.
Chociaż służby ratunkowe twierdzą, że zareagowały natychmiast po otrzymaniu wezwania około godziny 2:45 w nocy, sąsiedzi ofiar przedstawiają odmienną wersję wydarzeń. W rozmowie z telewizją N1 świadkowie powiedzieli, że strażacy przybyli na miejsce dopiero po około godzinie od pierwszego wezwania.
– Tu nie ma nikogo, kto by do straży nie dzwonił. Dotarli dopiero po godzinie. Myśleli, że płonie łąka. Cały czas próbowaliśmy ich wydostać z pożaru – relacjonował jeden z mieszkańców pobliskiego domu.
Zarząd Kryzysowy Nowego Sadu zapowiedział zbadanie zarzutów stawianych przez sąsiadów ofiar. Burmistrz miasta ogłosił, że zostanie wprowadzony dzień żałoby, a bliscy ofiar otrzymają wsparcie.
NASZ KOMENTARZ: Nie od dziś twierdzimy, że pseudoekologiczne pojazdy elektryczne to zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi oraz środowiska naturalnego.
Polecamy również: Lewica chce upolitycznić polską naukę
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!