Karol Karski, rzecznik dyscyplinarny PiS, złożył wniosek o usunięcie senatora Waldemara Bonkowskiego z partii za jego antysemickie wpisy. Polityk broni się, że zarzuty są absurdalne, a on tych postów nie pisał, tylko je udostępniał na swoim profilu.
Na ostateczną decyzję kierownictwa partii w sprawie senatora Waldemara Bonkowskiego trzeba jednak będzie trochę poczekać. Ma ona bowiem być podjęta w najbliższej przyszłości. “Młyny sprawiedliwości mielą powoli, ale dokładnie” – mówi Onetowi rzecznik dyscypliny w PiS, Karol Karski.
Senator Bonkowski krytykuje stanowisko partii. To absurd – mówi i dodaje, że on antysemickich postów nie pisał, a jedynie udostępniał filmiki bez komentarza.
– Nie można nawet prawdy mówić, bo od razu jest się nazwanym antysemitą, tak nie może być. Ja podkreślam, nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę antysemitą, a wszyscy, którzy mnie od lat znają wiedzą, że nawet wręcz broniłem Żydów. My możemy od nich jako naród wiele rzeczy się uczyć – powiedział.
Bonkowski za opublikowanie na swoim profilu na Facebooku m.in fragmentów hitlerowskiego antysemickiego filmu został w lutym zawieszony w prawach członka PiS.
Źródło: dziennik.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!