Wiadomości

PiS “wyjął” z Nowoczesnej Wojciecha Kałużę i będzie rządzić na Górnym Śląsku

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W środę rano okazało się, że radny Nowoczesnej Wojciech Kałuża zmienił barwy klubowe i przeszedł do PiS. Dzięki temu ruchowi, PiS ma obecnie 23 mandatów i większość w Sejmiku. Może samodzielnie wybrać władze województwa śląskiego – informuje portal Dziennika Zachodniego.

Radny Wojciech Kałuża (wybrany z Koalicji Obywatelskiej) ma być wicemarszałkiem woj. śląskiego. Właśnie przedstawił go wiceminister Grzegorz Tobiszowski. Bo dzięki Kałuży większość (23 mandaty) w sejmiku przejmuje PiS. Kałuża był rekomendowany przez

– Moją partią jest Śląsk – deklaruje Wojciech Kałuża, który w ten sposób skomentował swoje przejście z Nowoczesnej do PiS. Wojciech Kałuża kandydował do sejmiku w okręgu rybnickim. Rekomendowała go Nowoczesna, otrzymał pierwsze miejsce na liście i zdobył 25 109 głosów. Wojciech Kałuża mieszka w Żorach i chciał ubiegać się o fotel prezydenta tego miasta. Ostatecznie poparł innego kandydata.

Wściekłości z takiego obrotu sprawy nie kryje Borys Budka:

– Niestety, radny oszukał ponad 20 tys. wyborców, którzy na niego głosowali. Za cenę osobistych korzyści zdradził wartości, pod którymi podpisywał się startując w wyborach z listy Koalicji Obywatelskiej. Na Śląsku Kałuża od dziś stanie się symbolem tego, co najgorsze w polityce – powiedział Budka.

/dziennikzachodni.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!