Europa Wiadomości

Po niezadowalającym wyniku wyborów lider Jobbiku Gabor Vona ustępuje z stanowiska

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Zgodnie ze swoją zapowiedzią sformułowaną zaraz po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów parlamentarnych, Gábor Vona zrezygnował z funkcji przewodniczącego Jobbiku.

– Zrzekam się stanowiska kierowniczego partii – napisał na Facebooku. – Dzisiaj, w świetle wyników wyborów, zgodnie z obietnicą, złożyłem swoją rezygnację, którą zaakceptowało prezydium Jobbiku. Jobbik odbędzie kongres w najbliższej przyszłości w celu wyboru nowego przewodniczącego partii. Nie będę ponownie kandydował. Jednocześnie wskazałem prezydium, że nie zajmę w parlamencie mojego miejsca.

Późniejsze stanowisko może sugerować, że całkowicie wycofuje się z partyjnej działalności. Wyjaśnienia Vony pojawiły się po tym, jak wiceprezes partii – László Toroczkai opublikował wpis na swojej stronie na Facebooku:

– Gábor Vona zawiódł, ale Jobbik żyje. Jeśli jednak Gábor Vona myśli, że nie zawiódł na dobre, a jego rezygnacja jest tylko na pokaz, to zniszczy Jobbik.

Laszlo Toroczkai, był członkiem węgierskiej reprezentacji na Marszu Niepodległości. To założyciel HVIM (Ruchu Młodzieżowego 64 Komitetów) postulującego rewizję traktatu z Trianon, który po I wojnie światowej okroił Węgry o 2/3. Na początku 2015 r. z jego inicjatywy powstał po raz pierwszy pomysł o zbudowaniu ogrodzenia wzdłuż południowej granicy Węgier, które miałoby na celu zatrzymanie fali uchodźców przekraczających nielegalnie granice. W 2013 r. wybrano go burmistrzem Ásotthalom, a dwa lata temu został członkiem zarządu głównego Jobbiku – Ruchu na Rzecz Lepszych Węgier. Uważany jest za lidera radykalnego skrzydła, któremu nie odpowiadały próby Vony przesunięcia partii w stronę centrum. Teraz będzie ubiegać się o fotel przewodniczącego.

Vona odpowiedział mu następującym postem na Facebooku:

„Biorę osobistą odpowiedzialność za wynik wyborów jako kandydat Jobbiku na premiera. Ponieważ zwycięstwo wyborcze nie miało miejsca, dotrzymuję słowa. Jobbik jest dziś drugą najsilniejszą partią na Węgrzech i jedyną prawdziwą siłą opozycyjną. Zrobię wszystko, aby ta wspólnota umocniła się w przyszłości, ale po 12 latach pracy już nie jako przewodniczący. Dziękuję ponad milionowi osób, które w niedzielę wspierały naszą partię. Obiecuję im, że pomimo tego, że Fidesz ma dwie trzecie większości parlamentarnej, będziemy kontynuować naszą walkę o bezpieczne, przyjazne, wolne i sprawiedliwe Węgry. Każdy Węgier może nadal liczyć na Jobbik, gdziekolwiek na świecie mieszka. „Węgierskie serca, zdrowy rozsądek, czyste ręce” (to slogan partii – przyp. red.)

Źrodło: dzienniknarodowy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!