Samolot transportowy Lockheed C-130 Hercules Tureckich Sił Powietrznych wylądował dziś w bazie Al-Watiya, w północno-zachodniej Libii. Po raz pierwszy doszło do wykorzystania przez tureckie lotnictwo tejże bazy, która jak wynika z wcześniejszych doniesień, ma służyć Tureckim Siłom Zbrojnym.
⚠️Turkish Air Force lands directly at Al Watiya AFB ! Turkish Air Force’s Erkilet based turboprop transport planes, 221st Squadron A400 17080 flew from Istanbul to Misrata & 222nd Squadron’s Lockheed C130 Hercules 711468 flew from Konya to Al Watiya. pic.twitter.com/4YOm4Mfxpm
— Yörük Işık (@YorukIsik) July 16, 2020
Przypomnijmy, że baza lotnicza Al-Watiya, która należy do największych tego rodzaju obiektów w Afryce, została 18 maja zdobyta przez siły protureckie. Media tureckie informowały, że ma ona zostać przekazana armii tureckiej, jako jedna z dwóch baz wojskowych w Libii mających służyć Turkom.
Turcja przygotowuje się utworzenia dwóch stałych baz wojskowych w Libii
4 lipca pojawiły się doniesienia o rozmieszczeniu tam tureckich rakietowych systemów przeciwlotniczych średniego zasięgu MIM-23 Hawk. W związku z tym pojawiły się też spekulacje, że lada moment pojawią się tam też tureckie F-16. Tymczasem kolejnej nocy baza została zbombardowała, a stacjonujące tam Hawki zostały zniszczone.
13 lipca do sieci trafiły zdjęcia satelitarne, które wskazywały, że w bazie Al-Watiya pojawiły się kolejne tureckie rakietowe systemy przeciwlotnicze średniego zasięgu MIM-23 Hawk, pczy czym zostały one rozmieszczone niemal w tym samym miejscu, w którym znajdowały się Hawki zniszczone dziewięć dni wcześniej.
Turcy rozmieścili w bazie Al-Watiya w północno-zachodniej Libii nowe systemy przeciwlotnicze
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!