Bardzo wyraźna większość sportowców powiedziała, że nie jest właściwe demonstrowanie lub wyrażanie swoich poglądów na polu rozgrywek – przekazała przewodnicząca Komisji Sportowców, Kirsty Coventry.
MKOl w ciągu ostatniego roku przeprowadził ankietę wśród ponad 3500 sportowców, w której zapytał się o sprawę zaangażowania politycznego. Dwóch na trzech sportowców stwierdziło, że okazywanie swoich poglądów, podczas wydarzeń sportowych jest niestosowne i niepotrzebne.
Wyniki badania potwierdziły zasadę znajdującą się w Karcie Olimpijskiej: punkt 50 tego dokumentu zabrania na igrzyskach przejawów demonstracji lub propagandy politycznej, religijnej lub rasowej.
– Bardzo wyraźna większość sportowców powiedziała, że nie jest właściwe demonstrowanie lub wyrażanie swoich poglądów na polu rozgrywek, podczas oficjalnych ceremonii lub na podium, a więc naszą rekomendacją dla zawodników jest powstrzymanie się od wszelkiego rodzaju protestów i demonstracji lub aktów postrzeganych jako takie – przekazała przewodnicząca Komisji Sportowców, Kirsty Coventry.
Przypomnijmy, że ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Tokio odbędzie się 23 lipca. Zawody zakończą się 8 sierpnia.
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!