„Mamy Kalima, Abdula, Abrahama to Polki. A tatusiowie? Tata Kalima jest z Konga. Abdula z Iraku, a Abrahama z Izraela” – oto, co wpaja się polskim dzieciom w zerówkach…
Narzędziem indoktrynacji maluchów jest podręcznik „Olek i Ada” – poziom B+, zestawu podręczników przygotowanego przez wydawnictwo MAC (dla 6 latków). Podręczniki, jak twierdzi wydawca, są „efektem 30-letnich doświadczeń i kontaktów z nauczycielami”.
Podręcznik dla dzieci w zerówce. pic.twitter.com/4Mis7KSZv5
— Andrzej Zdzitowiecki (@AZdzitowiecki) 27 sierpnia 2018
Budowanie trwałego związku przez osoby o odmiennym systemie wartości i odmiennej kulturze jest bardzo ryzykowne. Wmawianie małym dzieciom, że jest inaczej, to zbrodnia. Choć z drugiej strony – dla lewaków bycie ojcem i matką wcale nie musi wiązać się z zakładaniem rodziny i budowaniem trwałego związku.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!