Dowództwo Sił Powietrznych Zbrojnych Sił Ukrainy wydało niedawno komunikat, w którym poinformowało, że niezidentyfikowani zamaskowani osobnicy w liczbie blisko 40 osób napadli na jednostkę wojskową w Odessie, z której zdołali wynieść znajdujące się tam mienie wojskowe:
Co ciekawe, informacjom tym zaprzecza policja Obwodu Odeskiego, której rzecznik, Rusłan Forostiak, poinformował, że żadnego napadu na jednostkę wojskową w Odessie nie było.
– Chcę absolutnie zdementować informację rozpowszechnioną przez służbę prasową Dowództwa Sił Powietrznych Zbrojnych Sił Ukrainy – powiedział rzecznik odeskiej policji, dodając, że w świetle ustaleń policji, na terenie przylegającym do jednostki wojskowej prowadzone były prace budowlane i że to budowlańcy przenosili jakiś sprzęt.
Forostiak zapewnił, że to nie żadne zamaskowane „tituszki”, ale robotnicy budowlani, dysponujący odpowiednimi dokumentami, rozebrali płot przy użyciu niezbędnego sprzętu – i to oni byli źródłem całego tego zamieszania.
Czy ktoś coś z tego rozumie? Dowództwo ukraińskich Sił Powietrznych wydaje komunikat o napadzie, o „likwidacji” ochrony, o zamaskowanych napastnikach i wyniesieniu sprzętu wojskowego z terenu jednostki, po czym policja informuje, że żadnego napadu nie było… 😀
/pravda.com.ua, 112.ua, unian.ua/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!