– Zarząd Główny NSZZ Policjantów jednogłośnie podjął decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej – powiedział w rozmowie z portalem nfoSecurity24.pl, szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. “Zamiast prowadzić dialog, konsekwentnie odrzucano nasze postulaty, ignorując potrzeby i oczekiwania funkcjonariuszy policji” – przekazało z kolei Biuro Prasowe NSZZ Policjantów. Jak poinformowano, w związku z brakiem reakcji rządu warszawskiego na postulaty, rozpoczęto ogólnopolską akcję protestacyjną.
Policjanci ruszają z nowym protestem, gdyż mają już dość tego, jak traktują ich władze. NSZZ Policjantów wyjaśnia, że decyzja o rozpoczęciu akcji protestacyjnej zapadła w związku z zinorowaniem przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji żądań zawartych w uchwale ZG NSZZ P Nr 56/VIII/2024 z dnia 19 listopada 2024 r.
“Od wielu miesięcy staraliśmy się prowadzić rozmowy z rządem, apelując o poprawę warunków pracy policjantów, o zapewnienie adekwatnych wynagrodzeń, a także o zwiększenie środków na rozwój i modernizację służb mundurowych (…) Nasze postulaty były rozsądne i odpowiedzialne, a celem naszych działań zawsze było znalezienie rozwiązań korzystnych zarówno dla funkcjonariuszy, jak i dla całego społeczeństwa. Chcieliśmy, by funkcjonariusze policji mieli zapewnione godne warunki do pełnienia swojej trudnej i odpowiedzialnej służby” – wyjaśniono w komunikacie.
Zdaniem NSZZ Policjantów “pomimo wielokrotnych spotkań, prób negocjacji oraz gotowości do kompromisu, MSWiA nie wykazało żadnej chęci do faktycznego rozwiązania problemów”. “Zamiast prowadzić dialog, konsekwentnie odrzucano policyjne postulaty, ignorując potrzeby i oczekiwania funkcjonariuszy. W komunikacie nadmieniono również, że chociaż rozmowy odbywały się w dobrej wierze ze strony mundurowych, rząd pozostał niewzruszony i ignorował ich wnioski.
“Protest będzie trwał do momentu, aż władze wykażą wolę do poważnych negocjacji i podjęcia realnych działań zmierzających do realizacji naszych postulatów” – podkreślono.
Szef NSZZP Rafał Jankowski tłumaczył, że kierownictwo MSWiA twierdziło, że załatwi kilka ważnych rzeczy w czterech podstawowych obszarach. głównie chodziło o płace i warunki pracy.
– Te wszystkie zabiegi po prostu wpisują się w to, co robiły poprzednie ekipy rządowe. Nie chcę przywoływać tych ostatnich przypadków, które głośnym echem odbiły się w całym kraju, ale nie można w tej sytuacji, w jakiej jest dziś Policja tylko „kleić kolejne łaty”. Potrzebujemy rozwiązań systemowych. W przeciwnym razie niebawem będzie nam groził powrót bandyterki z lat 90-tych. Będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której ludzie będą oczekiwali pomocy, ale jej nie otrzymają na czas, bo nie będzie miał kto tych interwencji prowadzić – powiedział Jankowski.
Aktualnie policja mierzy się z poważnymi brakami kadrowymi. Służba ta wiąże się bowiem z wieloma obowiązkami i ryzykami, jednocześnie nie wiąże się ze zbyt wysokimi zarobkami. W tym samym czasie w kraju rośnie przestępczość, głównie imigrancka.
Polecamy również: Zachodnie uniwersytety zatrudniły żydowskie firmy do tłumienia propalestyńskich protestów
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!