Do sieci trafiają kolejne szokujące filmy z pacyfikacji Marszu Niepodległości. Mogliśmy więc wcześniej zobaczyć, jak kilkudziesięcioosobowa, wmieszana w tłum, grupa funkcjonariuszy policji w cywilu, uzbrojonych w pałki teleskopowe, zaczyna nagle atakować i bić ludzi, co poprzedziło (też przeprowadzaną w sposób niezwykle brutalny) interwencję jednostek prewencji na Rondzie de Gaulle’a…
Działania owych funkcjonariuszy w cywilu z miejsca przywołały wspomnienie podobnych akcji SB-eków w czasach słusznie minionych. Ale na tym nie koniec analogii – oto okazuje się, że była też „ścieżka zdrowia”, jakie niegdyś urządzało ZOMO. Oto szokujący film zarejestrowany na dworcu Warszawa-Stadion:
Rodzi się pytanie: o co w tym wszystkim chodzi? Czy to kierownictwo MSWiA kazało policji wcielić się w rolę milicjantów, czy też owo kierownictwo kompletnie nie panuje nad podległymi mu służbami i te chciały pokazać, że mogą robić, co chcą?
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!