Inspekcja Generalna Policji poinformowała o przedstawieniu zarzutów policjantowi z Rouen, który umawiał się przez internet z mężczyznami na seks na komisariacie. Któregoś dnia jednak zaczął się dobierać do wezwanego do złożenia zeznań świadka…
Brygadier kazał młodemu człowiekowi, który otrzymał wezwanie na komisariat, opuścić spodnie. Ten sądził, że chodzi o rutynową rewizje i wykonał to polecenie, ale wtedy policjant zaczął go obmacywać, przytulać się do niego, a w końcu sam się rozebrał.
Policjant po prostu sądził, że jest to mężczyzna, z którym się umówił na seks na komisariacie. Gdy zorientował się, iż nie jest on tym, za kogo go uważał, zmienił swe zachowanie, ale było już za późno.
Molestowany seksualnie mężczyzna złożył skargę, po czym sprawa trafiła do sądu.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!