Wiadomości

Policjantka z Brukseli: Często jesteśmy atakowani kamieniami i jajkami

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rzecz działa się we wtorek wieczorem. Młodzi ludzie czekali na policję przy wyjściu z brukselskiego posterunku policji, po czym zaatakowali policjantów kamieniami. Ci właśnie skończyli dniówkę i wracali do domu, jeden z nich otrzymał kamieniem w twarz. W wyniku doznanych obrażeń do końca życia będzie miał problemy ze słuchem.

– Wyjechali z parkingu samochodami. Kiedy zatrzymali się na czerwonym świetle, zostali obrzuceni kamieniami – powiedziała rzecznik policji Ilse Van de Keere.

Niestety jeden z funkcjonariuszy został trafiony. Siedział na tylnym siedzeniu przy otwartym oknie. W pewnym momencie został uderzony w twarz kostką brukową i stracił przytomność. Natychmiast zostać zabrany do szpitala. Wczoraj po południu pozwolono mu wrócić do domu, ale z powodu ataku mógł on mieć trwałe uszkodzenie słuchu.

– Często jesteśmy atakowani kamieniami i jajkami. Tak jest od lat. Nasi przełożeni proszą nas nawet, abyśmy unikali Parku Maximiliana – powiedziała jedna z policjantek, która która chce pozostać anonimowa.

/sudinfo.be/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!