Społeczność polsko-amerykańska zgromadzi się 13 maja przed Pomnikiem Katyńskim, aby zaprotestować przeciwko planom jego usunięcia z Exchange Place. Burmistrz Jersey City Steven Fulop zapowiedział usunięcie monumentu bez konsultacji z polską diasporą, a przy tym dał do zrozumienia, że nienawidzi Polski i Polaków.
Do pikiety przed monumentem upamiętniającym masakrę katyńską ma dojść z inicjatywy działacza polonijnego wspierającego od lat polsko-amerykańskie organizacje i wydarzenia mecenasa Sławomira Platty. Kandyduje on na urząd senatora w stanie Nowy Jork.
– Organizatorami pikiety jesteśmy my wszyscy – Polacy i Polonia.
Jako polski kandydat do Senatu w Nowym Jorku inicjuję to wydarzenie, aby zgromadzić całą Polonię w tym jakże istotnym dla nas proteście. Jako mniejszość etniczna musimy być świetnie zorganizowani, aby być widoczni – powiedział prawnik, mający kancelarię adwokacką na Manhattanie. Pomnik Katyński usytuowany jest w Jersey City w atrakcyjnym i często odwiedzanym przez mieszkańców miasta miejscu przy rzece Hudson z widokiem na znajdujący się po drugiejstronie Manhattan.
Exchange Place przyciąga uwagę deweloperów, którzy zamierzają tam stworzyć kosztem 90 mln dolarów park. Media w New Jersey informowały o powiązaniach deweloperów z burmistrzem i o finansowaniu przez nich m.in. kampanii wyborczej Fulopa, gdy ubiegał się o urząd gubernatora stanu New Jersey.
Mecenas Platta, aby ułatwić polskiej społeczności ze wszystkich dzielnic Nowego Jorku udział w manifestacji 13 maja, udostępni bezpłatne autobusy. – Odzew Polaków jest niesamowity – wystarczy wejść na mój profil na Facebooku, aby zobaczyć jak bardzo wszyscy się zaangażowali w ten protest – wskazuje adwokat.
– Chcemy powstrzymać usunięcie Pomnika Katyńskiego. Nie ma żadnego powodu, dla którego musiałby opuścić obecną lokalizację w trakcie renowacji tego obszaru. Pretekstem, jakiego obecne władze miasta używają do usunięcia polskiego monumentu, jest przekształcenie obszaru w park. My, Polonia, nie mamy problemu z tym, żeby wokół pomnika rosły sobie drzewka i trawa, ale nie pozwolimy na jego usunięcie lub przesunięcie w inne miejsce – argumentuje Platta.
Traktuje on podjętą bez konsultacji z Polonią decyzję jako bolesny policzek wymierzony Polakom. Ocenił, że decyzja uderza również w Polaków mieszkających w Jersey City i że jest wyrazem „bezprecedensowego braku szacunku dla historii jednej z najliczniejszych grup etnicznych w metropolii nowojorskiej, obejmującej też Jersey City”. Przypomniał jednocześnie o czekających Fulopa w przyszłości wyborach, gdzie jego elektoratem będą także Polacy.
– Burmistrz miasta Jersey City musi zrozumieć, że nic o nas bez nas. Poczuł się on bardzo swobodnie na swoim stanowisku, zapominając, że najbliższe już wybory mogą go zweryfikować i to właśnie dzięki polskim głosom. Nie możemy budować przyszłości, nie pamiętając o historii. Historia to również Polonia w Stanach, a Polonia to my – Polacy ją stanowiący. Będziemy razem bronić dziedzictwa polskiego w USA – przekonywał adwokat.
Zapowiada on kontakt z polonijnymi mediami w celu rozpropagowania manifestacji. Informacje na ten temat są już dostępne dla użytkowników mediów społecznościowych jak Facebook, Twitter i Instagram. Do udziału w proteście zaproszone zostaną organizacje polonijne.
Platta twierdzi, że spodziewana jest obecność setek, a nawet tysięcy ludzi w niedzielę, 13 Maja. – Przyjdziemy z biało-czerwonymi flagami potwierdzającymi, że zjednoczona Polonia w Stanach Zjednoczonych i w Nowym Jorku chroni polską tradycję i historię. Jest nas w okręgu nowojorskim prawie milion – czas zacząć się liczyć z naszym zdaniem – oświadczył Platta.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!