Wszyscy widzimy, jakie skutki niesie ze sobą masowa imigracja. To ścieżka, która zaprowadziła kraje zachodnie na skraj przepaści, a co gorsza – im dalej się nią zajdzie, tym trudniej jest zawrócić, aż staje się to niemożliwe. Obiecywał więc PiS przed wyborami w 2015 roku, że my tą drogą nie pójdziemy. I co?
Według danych Eurostatu w 2016 r. Polska była europejskim liderem pod względem liczby wiz długoterminowych oraz zezwoleń pobytowych dla cudzoziemców z państw trzecich spoza Unii Europejskiej, wydanych w związku z pracą. Czwarty rok z rzędu zajmujemy także drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem łącznej liczby wydanych wiz długoterminowych oraz zezwoleń pobytowych, wyprzedza nas tylko Wielka Brytania – informuje Jakub Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do spraw Cudzoziemców.
Od początku 2016 r. liczba cudzoziemców, którzy posiadają ważne zezwolenia na pobyt w Polsce, wzrosła o ok. 150 tys. osób. Posiada je obecnie ok. 360 tys. przyjezdnych. Najwięcej z nich przebywa w województwie mazowieckim, gdzie swój pobyt zarejestrowało ok. 114 tys. osób. Kolejnymi najpopularniejszymi regionami wśród obcokrajowców są województwa: małopolskie (34 tys. osób), dolnośląskie (31 tys.) oraz wielkopolskie (26 tys.).
Przeczytać można o tym na portalu TVP Info:
https://www.tvp.info/39192544/tu-zakladaja-rodziny-i-rozkrecaja-biznesy-obcokrajowcy-zakochani-w-polsce
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!