Autokar firmy przewozowej z Polski został zatakowany w Marsylii. Kierowca musiał ratować się ucieczką.
Polski autokar został zaatakowany przez śniadych buntowników w piątek, 30 czerwca. Świadek zdarzenia relacjonował, że pojazd został zaatakowany przez uczestników zamieszek, które od kilku dni przetaczają się przez postępową Francję. Kierowca próbował uciec z miejsce zdarzenia, jednak wówczas nachodźcy zaczeli rzucać w niego kamieniami i kostką brukową. Musiał jechać slalomem, unikać rzucanych przedmiotów. Przedstawicielka polskiej firmy transportowej, do której należał autokar, przekazała, że nikt nie został ranny. Uszkodzone zostały za to szyby pojazdu. Jedynym Polakiem w autokarze był kierowca. Pasażerami byli z kolei turyści z krajów azjatyckich, przewożeni przez polską firmę z Rzymu do Marsylii.
Autokar z Polski został zaatakowany w czasie imigranckich zamieszek w Marsylii. https://t.co/A8e8RLY9vl pic.twitter.com/PT5ZGfGdpr
— Fakty RMF FM (@RMF24pl) June 30, 2023
W sumie, od czwartku do piątku we Francji zostało aresztowanych 875 osób, podczas trzeciej z rzędu nocy zamieszek w związku ze śmiercią 17-letniego imigranta-przestepcy, zastrzelonego przez funkcjonariusza policji. Według danych udostępnionych przez francuską administrację, podczas zamieszek ucierpiały 492 budynki, spłonęło około 2000 pojazdów, a protestujący wywołali 3880 pożarów na drogach publicznych.
NASZ KOMENTARZ: Ubogacenie kulturowe Europy trwa w najlepsze.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!