Wg ukraińskich dziennikarzy, Piotr “Broda” Kapuściński, związany niegdyś z mafią pruszkowską, obecnie używający nazwiska Sasza Kuczyński, jest wysokim dowódcą międzynarodowego legionu na Ukrainie i ma odpowiadać za liczne nadużycia, a niektóre jego rozkazy żołnierze określają mianem “misji samobójczych”.
Ukraiński dziennik “The Kyiv Independent” opisuje szokującą historię żołnierzy z Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy, którzy twierdzą, że zgłaszają nadużycia swoich dowódców ukraińskim organom ścigania już od dawna. Ich pisemne zeznania trafiły na nawet do parlamentu i na biurko prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Z tekstu wynika jednak, że żołnierze nie widzieli reakcji ze strony władz, dlatego w ostateczności zwrócili się do dziennikarzy.
Zdaniem dziennikarzy kierownictwo skrzydła Międzynarodowego Legionu walczącego na Ukrainie ma być zamieszane w różne naruszenia, w tym nadużycia, kradzieże i wysyłanie nieprzygotowanych żołnierzy na nieprzemyślane, a nawet samobójcze misje.
“Jednym z dowódców jednostki i częstym przedmiotem skarg żołnierzy jest rzekomy były członek organizacji przestępczej z Polski, poszukiwany w kraju za oszustwa. W jednostce Legionu zajmuje się koordynacją operacji wojskowych i logistyką. Żołnierze oskarżają go o nadużywanie władzy poprzez nakazywanie żołnierzom plądrowania sklepów, grożenie podwładnym bronią oraz molestowanie seksualne legionowych lekarek” – informuje “The Kyiv Independent”.
Dalej dziennik informuje, że Sasza Kuczyński to nie jest prawdziwe nazwisko mężczyzny. Jego prawdziwa tożsamość to rzekomo Piotr “Broda” Kapuściński, były członek organizacji przestępczej z Polski – słynnej mafii pruszkowskiej – który uciekł na Ukrainę po kilkukrotnym wejściu w konflikt z prawem w Polsce.
“Nasi koledzy z grupy dziennikarstwa śledczego Bellingcat przeprowadzili porównanie zdjęć Saszy Kuczyńskiego, dostarczonych przez żołnierzy, ze zdjęciami Piotra Kapuścińskiego z polskich mediów. Wyniki potwierdzają wniosek, że zdjęcia przedstawiają tę samą osobę” – podaje “Kyiv Independent” i dodaje, że w Polsce Kapuściński jest poszukiwany za oszustwa i grozi mu do ośmiu lat więzienia. Uciekł z Polski w 2014 roku, a dwa lata później pojawił się ponownie na Ukrainie. W październiku 2016 roku na Ukrainie prowadzono przeciwko niemu śledztwo w sprawie rozboju i napaści seksualnej, ale postawiono mu tylko zarzut rozboju. W listopadzie 2016 roku został zatrzymany i spędził ponad rok za kratkami.
Więcej:
"Polski gangster jest wysokim dowódcą legionu na Ukrainie i odpowiada za liczne nadużycia". Szokujące ustalenia "The Kyiv Independent" https://t.co/HQoyhDYys2
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) August 18, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!