Europa Polska Wiadomości

Polskim władzom udało się odzyskać porwaną do Szkocji 9-letnią polską dziewczynkę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak informuje dzienniknarodowy.pl dzięki pomocy Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz współpracy z  szkockimi służbami socjalnymi  na początku lipca do ojca wróci 9-letnia Polka, którą matka dwa lata temu wywiozła do Szkocji. Kobieta nie zapewniała dziewczynce opieki i we wrześniu 2017 r. dziecko umieszczono w rodzinie zastępczej.

– Po raz kolejny udało nam się – wspólnie z MSZ – interweniować, by polskie dziecko mogło wrócić do bliskich w kraju. Na dziewczynkę czeka tata, który – na szczęście – od razu, gdy za granicą pojawiły się kłopoty, szukał pomocy u specjalistów. Dzień Dziecka to dobry termin, by zapewnić wszystkich polskich rodziców, gdziekolwiek są na świecie, że w razie podobnych kłopotów mogą liczyć na nasze wsparcie – mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Jesienią ubiegłego roku o pomoc poprosił Ministerstwo Sprawiedliwości ojciec dziewczynki. Konsul RP w Edynburgu i przedstawiciele Ministerstwa szybko zwrócili się do szkockich służb i wsparli ojca w staraniach o odzyskanie córki.
Aby dziewięciolatka mogła wrócić do Lublina, szkockie służby nie tylko chciały uzyskać dokumenty potwierdzające, że jej ojciec nigdy nie został pozbawiony władzy rodzicielskiej, ale także otrzymać wywiad środowiskowy z polskiej szkoły, do jakiej przed wyjazdem chodziła dziewczynka. Jej ojciec musiał również w marcu tego roku stawić się w Edynburgu na specjalnym przesłuchaniu i postarać się o szkockiego prawnika.

Dzięki bezpośrednim kontaktom przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości ze służbami szkockimi udało się zapewnić ojcu profesjonalną pomoc. Szkoccy prawnicy mocno zaangażowali się w sprawę dziewięcioletniej Polki. Było to szalenie istotne, bo szybki powrót dziewczynki do Polski utrudniało to, że matka, choć odebrano jej dziecko, złożyła do sądu wniosek o zakaz wyjazdu dziewczynki ze Szkocji.

Ostatecznie, dzięki przedstawionym dowodom i opiniom, szkockie służby nie miały wątpliwości, że to ojciec powinien zajmować się córką. 3 lipca – zaraz po tym, gdy formalnie potwierdzona zostanie decyzja, że dziecko nie musi dłużej przebywać pod opieką rodziny zastępczej – ojciec przywiezie córkę do Polski.

Na szczęście tym razem wszystko dobrze się skończyło. Niestety wszyscy wiemy, że nieraz zagraniczne sądy i służby kierując się narodowym szowinizmem stają po stronie niepolskiego rodzica. Być może to wydarzenie będzie mogło być rozpatrywane jako pewien pozytywny precedens.

Źródło: dzienniknarodowy,pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!