Aż 56 jezior ukrytych pod lodem Grenlandii, znaleźli brytyjscy naukowcy, zwiększając całkowitą liczbą znanych zbiorników tego typu do 60. Akweny te mogą stanowić cel poszukiwań nietypowych form życia; ich badania powiększą wiedzę nt. reakcji lodowca na zmiany klimatu.
Choć grenlandzkie podlodowe jeziora są zwykle mniejsze, niż analogiczne, obecne na Antarktydzie, nowe odkrycie zespołu z Lancaster University stanowi dowód na to, że występują one dużo powszechniej, niż zakładano.
Pokrywa lodowa Grenlandii obejmuje obszar mniej więcej siedmiokrotnie większy, niż powierzchnia Wielkiej Brytanii – zauważają badacze. Miejscami ma przy tym grubość ponad trzech kilometrów i topniejąc, odgrywa ważną rolę w podnoszeniu poziomu oceanów.
Pod pokrywą lodową mogą powstawać jeziora, np. z wody roztapiającej się pod wpływem ciśnienia grubej warstwy lodu, ciepła wytwarzanego w czasie przesuwania się lodowca lub ciepła geotermalnego. Mogą też powstawać z ciekłej wody przesączającej się z powierzchni.
Analizując ponad 500 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni Grenlandii, głównie z pomocą sondy radarowej, badacze odkryli 56 nieznanych wcześniej, ukrytych jezior.
W sumie wiadomo już o 60 takich zbiornikach.
Wiedza na temat tych jezior pomaga m.in. lepiej zrozumieć możliwe reakcje lodowca na wzrost temperatur.
„Naukowcy dobrze już rozumieją zjawisko podlodowych jezior na Antarktydzie, które mogą się napełniać, opróżniać i przyspieszają ruch pokrywającego je lodu. Do tej pory jednak niewiele było wiadomo na temat rozkładu mieszczących się pod lodem jezior na terenie Grenlandii” – podkreśla Jade Bowling, główna autorka pracy opublikowanej w piśmie „Nature Communications”.
„Badanie to po raz pierwszy pozwoliło nam zacząć tworzenie pełnego obrazu rozmieszczenia jezior ukrytych pod lodem Grenlandii. To ważne dla określenia ich wpływu na cały podlodowy, hydrogeologiczny system i na dynamikę wędrówki lodu. Wzbogaca też nasze zrozumienie podstawowego stanu termicznego lodowej pokrywy” – wyjaśnia badaczka.
Nowo odkryte jeziora mają długość od 0,2 do 5,9 km i większość z nich znajduje się pod stosunkowo wolno przemieszczającym się lodem, z dala od w większości zamarzniętej masy lodowej środkowej części wyspy.
„Znalezione przez nas jeziora mieszczą się głównie na terenie wschodniej Grenlandii, gdzie teren pod lodem jest silnie pofałdowany i może łatwiej zatrzymywać roztopioną wodę oraz na północy, gdzie według nas jeziora odzwierciedlają mozaikę zamrożonego i roztopionego lodu” – tłumaczy jeden z autorów badania, dr Stephen J. Livingstone.
Obecnie wydają się one relatywnie stabilne, choć może się to zmienić.
Pod wpływem ocieplającego się klimatu pojawiająca się na powierzchni ciekła woda będzie – zdaniem badaczy – tworzyła jeziora i strumienie w wyższych partiach lodowca. Stamtąd może ona przesączać się w stronę dna i zmieniać istniejące obecnie jeziora.
W dwóch z odkrytych zbiorników badacze zauważyli już oznaki opróżniania i napełniania.
Odkrycie może mieć niebagatelne znacznie dla biologów.
„Jeziora te mogą stanowić ważne cele dla bezpośrednich badań w poszukiwaniu nietypowych form życia, a także jako źródło osadów przechowujących zapis zmian zachodzących w środowisku” – zwraca uwagę dr Livingstone.
Więcej informacji: https://www.eurekalert.org/pub_releases/2019-06/lu-rdm062519.php
/Nauka w Polsce – PAP/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!