Poseł Jakub Kulesza z Konfederacji, jak się okazuje, jest przeciwny obowiązkowym szkoleniom wojskowym. Uważa, że służba wojskowa powinna być dobrowolna i nikt nie powinien być do niej zmuszany.
Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało, że w 2023 r. wezwanie do wojska może otrzymać rekordowa liczba obywateli. W projekcie rozporządzenia ministerstwa obrony napisano, iż „w 2023 r. przewiduje się powołanie do 200 tys. osób na ćwiczenia, w tym m.in. żołnierzy WOT i dobrowolnej służby zasadniczej oraz aktywnej rezerwy, a także do 17.128 osób do służby zawodowej”.
United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski wykonała badanie, w którym zapytała Polaków, czy należy przeprowadzać i powoływać na ćwiczenia wojskowe zwykłych obywateli, którzy przeszli kwalifikację wojskową i mają kategorię „A”. Pozytywnie na to pytanie odpowiedziała ponad połowa pytanych: w tym 24,9 proc. wskazało „zdecydowanie tak”, a 29,9 proc. „raczej tak”. „Raczej nie” wskazało 21,7 proc. pytanych, a 14,1 proc. „zdecydowanie nie”. Co ważne, tylko 9,4 proc. odpowiedziało „nie wiem”. Okazuje się, że do tych, którzy są przeciwny obowiązkowym szkoleniom wojskowych, zalicza się spora część działaczy i sympatyków Konfederacji.
„W sieci pojawił się fatalny pomysł przymusowego powoływania do wojska na cztery tygodnie młodych ludzi po maturze. Podobno ma to być najlepsze wyjście, bo mają oni w tym okresie mnóstwo czasu, więc nie powinno być żadnego problemu. Większej bzdury dawno nie słyszałem! Każdy, kto ma za sobą ten okres między maturą, a początkiem studiów wie, że jest to intensywny czas, pełen emocji i organizowania sobie nowej rzeczywistości. Pomijając plany wakacyjne i zarobkowe, w tym czasie czeka się na wyniki matur, potem wyniki rekrutacji na studia. Trzeba podjąć ostateczną decyzję w sprawie przyszłej uczelni, wypełnić mnóstwo dokumentów, dopełnić każdej formalności. Niektórych czekają dodatkowe egzaminy. Jak już to się załatwi, to wiele osób szuka dla siebie lokum, czy to w akademiku, czy to w prywatnym mieszkaniu” – napisał na Twitterze Jakub Kulesza, poseł Konfederacji.
W sieci pojawił się fatalny pomysł przymusowego powoływania do wojska na cztery tygodnie młodych ludzi po maturze. Podobno ma to być najlepsze wyjście, bo mają oni w tym okresie mnóstwo czasu, więc nie powinno być żadnego problemu. Większej bzdury dawno nie słyszałem!
1 / 6 pic.twitter.com/ywsKWImSl3— Jakub Kulesza (@Kulesza_pl) December 13, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!