– Komisja Europejska ma przyzwyczajenie, które obserwujemy od czasu kryzysu finansowego w 2009 roku, gdy podejmowane były decyzje wykraczające poza kompetencje KE i UE, by ratować banki i portfele obywateli. Wykształcił się pomysł, że jeśli tam się udało, możemy iść dalej – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Bogusław Sonik, poseł PO.
Bogusław Sonik pytany o działania KE w kierunku wprowadzenia obowiązkowych, przymusowych redukcji zużycia gazu na poziomie 15 proc. wskazał, że „Komisja uwielbia wykorzystywać kryzysy, by pójść jeszcze krok dalej i poszerzać swoje kompetencje”.
– To dziwne stanowisko Komisji Europejskiej. W UE w dramatycznych sytuacjach istnieje wola wspierania się nawzajem przez poszczególne rządy. Sama KE przed laty używała środków finansowych, by budować solidarność energetyczną, finansowała m.in. nasz port w Świnoujściu. Takie (…) brutalne powiedzenie, że mamy oszczędzać – to wszak wiadomo, ale to, co zrobimy z gazem, powinno zależeć od wzajemnych kontaktów między państwami, które będą w potrzebie, a nie od narzucania – mówił poseł PO.
Sonik komentował także spór związany z KPO. – KE ma przyzwyczajenie, które obserwujemy od czasu kryzysu finansowego w 2009 roku, gdy podejmowane były decyzje wykraczające poza kompetencje KE i UE ogólnie, po to, by ratować banki i portfele obywateli. Wykształcił się pomysł, że jeśli tam się udało, możemy iść dalej – ocenił.
– W tym przypadku to wkraczanie w kompetencje krajów członkowskich – zaznaczył, odnosząc się do sporu z Polską. Ocenił, że Polska „źle rozegrała kwestię reformy sądownictwa”. – Zrobiła jednak krok do tyłu, podejmując decyzję o likwidacji Izby Dyscyplinarnej – zauważył.
Sonik był dopytywany, czy KE ma plan na zmianę władzy w Polsce . – Instytucje europejskie, KE bardzo sceptycznie i niechętnie podchodzą do rządów o tendencji prawicowej. Jest powiedzenie, którego używa poseł Jacek Saryusz-Wolski, że jeśli Unia nie chce czegoś załatwić, to wsadza ten problem na żółwia – dodał polityk PO.
/Polskie Radio, TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!