– Takie rzeczy można mówić, można o tym dyskutować, jednak nie w taki sposób, jak widzieliśmy to na protestach. Obrzydliwe są po prostu te transparenty, są wulgarne – oceniała posłanka odnosząc się do tzw. czarnych protestów – Ja szczerze mówiąc, czuję się obrażona jako kobieta jeżeli dyskutuje się o takich kwestiach w taki sposób – przyznała.
Podkreśliła, że kluczowe w tym zagadnieniu powinny być kwestie prawa do życia czy opieki państwa nad matkami, które zostają same. – Powinniśmy o tym dyskutować. W tym przypadku państwo nie ma prawa być obojętne, jeżeli mówimy o zapewnieniu osobom niepełnosprawnym godnego bytu – dodała.
Posłanka zasugerowała również, że państwo ingeruje w środowiska, które potrafią sobie poradzić, zostawiając jednocześnie bez opieki najsłabszych.
Ulicami polskich miast w miniony piątek przeszły tzw. Czarne marsze, czyli przeciwnicy obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej “Zatrzymaj aborcję”. Zaostrzenie prawa aborcyjnego zakłada usunięcie z polskiego prawa tzw. przesłanki eugenicznej, umożliwiającej przerwanie ciąży.
Źródło: telewizjarepublika.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!