Ignorancja to znak firmowy przepełnionych pychą nieodpowiedzialnych i zarozumiałych “polityków i polityczek”, co to w każdej sytuacji starają się zaistnieć i pokazać, jacy to są rzekomo otwarci i szlachetni.

Kolejną okazją do zaistnienia stało się dla nich pojawienie się na polskiej granicy czołówek zdążającej do Polski masy migrantów z krajów muzułmańskich. A że kompletnie nie wiedzą, o co tu w tym wszystkim chodzi oraz z kim i z czym mają do czynienia, najlepiej pokazuje przykład posłanek Urszuli Zielińskiej i Klaudii Jachiry, które zaopatrzyły koczujących na granicy muzułmanów w… konserwy wieprzowe.

Posłanka Urszula Zielińska (KO) zbierała dary dla Muzułmanów. https://t.co/QhijS6QQC0. konserwy z wieprzowiną. 👌 pic.twitter.com/yGDwjYIOha

— Marcin Dobski (@szachmad) August 20, 2021

Czytaj też:

Joński i Szczerba pajacują przy granicy z Białorusią

Udostępnij na FB

Tweet

Obserwuj nas

Zapisz

Wspieraj niezależne wydawnictwo:

Czy jest jeszcze naród polski?