Bojówkarz Black Lives Matter w Kenosha Gaige Grosskreutz, który został postrzelony w ramię przez Kyle’a Rittenhouse’a, mówi, że jedyne czego żałuje, to że „nie zabił dzieciaka”. Słowa te mogą pomóc Rittenhouse’owi w obronie.
Według Jacoba Marshalla, przyjaciela postrzelonego mężczyzny, Grosskreutz „żałował tylko tego, że nie zabił dzieciaka i wahał się przed wyciągnięciem pistoletu i opróżnieniem w niego całego magazynku”. Grosskreutz, miał to powiedzieć po tym, jak lekarzom udało się uratować jego rękę przed amputacją.
Chodzi o wydarzenia, które rozegrały się tuż przed północą z wtorku na środę czasu lokalnego w okolicach jednej ze stacji benzynowych w Kenosha. Na dostępnym na Twitterze nagraniu widać, jak trzymający broń mężczyzna – jak później ustalono 17-letni Kyle Rittenhouse – ucieka przed grupą ludzi. W pewnym momencie upada, a kiedy goniący zaczynają go bić i próbować wyrwać broń, zaczyna do nich strzelać.
W poście na Facebooku Marshall przyznaje również, że Grosskreutz „wyciągnął broń”, zanim został postrzelony przez Rittenhouse’a.
„Cóż, to dosłownie pokazuje zamiar zabójstwa, więc obrońca Kyle’a Rittenhouse’a właśnie dostał wczesny prezent świąteczny” – napisał na Twitterze Mike Cernovich.
Prokuratur okręgowy hrabstwa Kenosha oskarżył w czwartek 17-letniego Kyle’ego Rittenhouse’a o zabicie dwóch uczestników protestów w Kenoshy w stanie Wisconsin i zranienie trzeciego. Grozi mu kara dożywocia.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!