Europa Wiadomości

Premier Portugalii zaszczepił się i… został wysłany na kwarantannę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Premier Portugalii został poddany kwarantannie po kontakcie z osobą zarażoną – poinformował portal Econews – Portuguese Economy. Musiał się poddać izolacji mimo pełnego zaszczepienia.

Jak poinformował portal Econews – Portuguese Economy, mimo pełnego zaszczepienia, premier Portugalii został poddany kwarantannie po kontakcie z osobą zarażoną.

Prezydent Portugalii oświadczył, że ministerstwo zdrowia powinno wyjaśnić szczegółowo dlaczego szef rządu pomimo posiadania tzw. paszportu covidowego i przejścia pełnego procesu szczepień musiał zostać poddany izolacji. „Trzeba precyzyjnie wyjaśnić społeczeństwu dlaczego premier musi odbywać kwarantannę, w przeciwnym razie zlekceważy ono proces szczepień, uznając go za niepotrzebny” – stwierdził Rebelo de Sousa.

Premier Portugalii jest poddawany kwarantannie za wskazaniem ministerstwa zdrowia. Członek jego gabinetu uzyskał pozytywny wynik testu na Covid-19, zmuszając António Costę do samoizolacji, mimo że jest w pełni zaszczepiony i uzyskał negatywny wynik testu na tę chorobę.

„Ze względu na kontakt z członkiem gabinetu, który okazał się potwierdzonym pozytywnym przypadkiem Covid-19, i pomimo posiadania już dwóch dawek szczepionki od ponad półtora miesiąca i przestrzegania zasady zachowania dystansu fizycznego i noszenia maski premier przestrzega okresu profilaktycznej izolacji ustalonego przez władze zdrowotne” – czytamy w oświadczeniu wysłanym przez rząd Portugalii.

Należy zauważyć, że portugalski premier był już testowany pod kątem Covid-19 w poniedziałek po kontakcie ze swoim luksemburskim odpowiednikiem Xavierem Bettelem, który w niedzielę uzyskał pozytywny wynik testu. Wynik testu również był negatywny.

Jak informowano wcześniej na portalu kresy.pl, aby mieć „wygodny bufor” na wypadek mutacji koronawirusa lub potrzeby zastrzyków przypominających, Niemcy planują kupić około 204 miliony dawki szczepionki COVID-19 do 2022 roku, znacznie więcej niż dwie dawki potrzebne dla 84 milionów populacji.

Dokument ministerstwa zdrowia, do którego dotarł Reuters, przedstawia, że umowa, którą Unia Europejska podpisała z Biontech i Pfizer na ich szczepionkę typu mRNA, w najlepszym przypadku pokryła potrzeby Niemiec przyszły rok, ale dodatkowe dawki zapewniłby dodatkowe bezpieczeństwo.

W artykule stwierdzono, że należy nabyć co najmniej jedną inną szczepionkę typu mRNA, a także szczepionkę wykorzystującą inną technologię, aby pomóc chronić przed zatorami w produkcji.

„W Niemczech należałoby się spodziewać dostaw nieco ponad dwóch dawek na mieszkańca, wliczając w to rezerwę bezpieczeństwa” – cytują niemieckie media. Jak podaje portal Interia, według raportu zaleca się: „Terminowe zabezpieczenie dodatkowych ilości szczepionki w celu ochrony przed mutacjami i na szczepienia uzupełniające”.

Ma to wszystko sens?

Źródło: kresy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!