Podczas świątecznego bożonarodzeniowego orędzia, wygłoszonego w niedzielę w Köping, premier Szwecji, Stefan Löfven, odniósł się do występujących w tym kraju negatywnych trendach społecznych, mówiąc o coraz brutalniejszej przestępczości i „problemach z integracją” i przyznając, że kraj ma poważne problemy.
Zaledwie kilka tygodni po tym, jak George Soros po raz pierwszy zmniejszył swoje finansowe zaangażowanie w Szwecji, czekając na załamanie gospodarcze, które sprawiłoby, że zarobi tony pieniędzy, gdy rynek się załamie, Löfven, zwracając się do około 300 słuchaczy na Toro Stora w Köping, stwierdził, że szwedzka gospodarka ma się dobrze.
„Ale bogowie wiedzą, że mamy w naszym kraju również problemy” – kontynuował premier Szwecji.
Wymienił on szereg problemów, które spowodowane zostały tym, iż imigranci z krajów trzeciego świata się nie integrują.
„Zbyt lekko podeszliśmy do rozwiązywania problemów związanych z integracją” – powiedział.
W trakcie przemówienia Stefan Löfven potępił też eskalację przestępczości w Szwecji.
„Dochodzi do przestępstw, które są przerażające i całkowicie nie do przyjęcia” – stwierdził.
Jednak sposób, w jaki zamierza on walczyć z eskalacją przemocy, raczej nie może budzić przekonania. Löfven mówił bowiem o „sprawiedliwości, równych szansach i zatrudnieniu” jako o działaniach na rzecz zapobiegania przestępczości, a policja ma otrzymać dodatkowe środki. W sumie – te same hasła, które padały wcześniej i za którymi nic się nie kryło.
/speisa.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!