Prezes UOKiK nałożył na Deutsche Bank Polska ok. 7 mln zł kary – poinformował w poniedziałek UOKiK. Dodano, że bank stosuje klauzule niedozwolone we wzorcach umów kredytów denominowanych we franku szwajcarskim lub euro; nieprecyzyjnie określa wysokość kursów walut obcych i możliwości ich zmiany.
Jak poinformował UOKiK w komunikacie, postępowanie przeciwko bankowi urząd wszczął w maju 2017 r.
„Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję, w której uznał za niedozwolone trzy klauzule stosowane przez Deutsche Bank Polska. Zakazał też ich wykorzystywania” – napisano. Dodano, że postanowienia kwestionowane przez prezesa UOKiK dotyczą wyliczania wysokości kursów walut i zasad wykonywania umów kredytu przez konsumentów.
Jak przekazał UOKiK, klauzule, które kwestionuje urząd, znajdują się we wzorcach umów, aneksach, regulaminach kredytów denominowanych do CHF lub EUR.
„Pierwsza klauzula dotyczy nieprecyzyjnych i niejednoznacznych zasad ustalania kursów walut obcych. Np. bank określał je w oparciu o średni kurs walutowy z rynku forex, najpóźniej do godz. 09.30. Nie wiadomo jednak, co rozumie pod tym pojęciem, na jakiej stronie konsument może znaleźć dane z rynku forex, kursy z której godziny bank będzie brać pod uwagę” – wskazał UOKiK.
Prezes UOKiK Marek Niechciał tłumaczy, że takie klauzule są ważne dla osób, które mają kredyty hipoteczne w walutach obcych. „Jeżeli byłyby jasne, precyzyjne, konkretne, to klient banku wiedziałby w odpowiednim momencie, ratę w jakiej wysokości zapłaci. W tym przypadku nie mógł sam zweryfikować, jak Deutsche Bank Polska oszacował wysokość kursu waluty obcej” – powiedział cytowany w komunikacie prezes.
Urząd uznał za niedozwolone również dwie klauzule dotyczące zmiany kursów walut obcych. Jak wyjaśnia UOKiK, przykładowo, na podstawie jednej z nich bank mógł zmieniać wysokość spreadu walutowego raz w miesiącu i gdy wystąpią określone czynniki. „Nie określał jednak do jakiej wysokości, więc mógł go podwyższać dowolnie oraz w wybranym przez siebie czasie. Poza tym konsumentowi byłoby bardzo trudno zweryfikować, czy rzeczywiście zmieniły się określone przez bank parametry, byłoby to wręcz niemożliwe” – czytamy.
Urząd wskazał, że klauzule, które prezes UOKiK uznał za niedozwolone, są wymienione w decyzji.
„Na Deutsche Bank Polska urząd nałożył prawie 7 mln zł kary (6 982 145 zł). Prezes UOKiK nakazał bankowi wysłanie konsumentom listów, w których ma poinformować o decyzji. Rozstrzygniecie urzędu nie jest prawomocne, ponieważ Deutsche Bank Polska może się odwołać do sądu” – napisano w komunikacie.
UOKiK przypomina, że prawomocne decyzje urzędu mają charakter prejudykatu w postępowaniu sądowym. Oznacza to, że ustalenia urzędu co do tego, że postanowienie jest abuzywne, są dla sądu wiążące. „Rozstrzygając sprawy indywidualne, sąd nie powinien ponownie oceniać tych samych postanowień pod kątem ich niedozwolonego charakteru. Konsumenci, którzy zawarli umowy z Deutsche Bank Polska, będą mogli się powołać na prawomocną decyzję UOKiK, gdy będą chcieli dochodzić swoich praw w sądzie” – tłumaczy urząd.
W komunikacie przekazano, że prezes UOKiK sprawdza sposób ustalania kursów walut jeszcze w ośmiu bankach. Postępowania zostały wszczęte po skargach konsumentów.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!