Jak informuje portal dzienniknarodowy.pl prezydent Syrii Baszszar al-Assad udzielił powszechnej amnestii dla mężczyzn, którzy porzucili wojsko lub uniknęli służby wojskowej. Dekret opublikowany dzisiaj przez media państwowe stanowi, że amnestia dotyczy mężczyzn „w kraju i poza nim” i obejmuje wszystkie kary za dezercję.
Mężczyźni przebywający w Syrii będą mieli cztery miesiące na skorzystanie z amnestii, podczas gdy ci pozostające za granicą będą mieli sześć miesięcy. Posunięcie to może pomóc w zwiększeniu liczby powracających uchodźców, z których niektórzy nie mogli wrócić do domu, ponieważ byli na czarnej liście. Zgodnie z syryjskim prawem wojskowym dezerterzy mogą trafiać na długie lata do więzienia, jeśli opuszczą swoje stanowiska lub nie zgłoszą się do służby w określonym czasie. Podczas gdy wtorkowa amnestia obejmuje dezercję, nie obejmuje ona tych którzy walczyli z rządem przyłączając się do rebeliantów, których rząd syryjski uważa za terrorystów.
Konflikt w Syrii rozpoczął się w 2011 r. Przemoc stopniowo narastała, a kraj został zniszczony przez wojnę domową, która pochłonęła nawet pół miliona istnień ludzkich. Wielu żołnierzy opuściło szeregi armii a ponad połowa przedwojennej ludności opuściła swoje domy. Około pięciu milionów obywateli uciekło za granicę, a miliony innych zostały przesiedlone wewnętrznie, tworząc jeden z najgorszych kryzysów uchodźczych w czasach nowożytnych.
Dekret wydano w momencie, gdy siły rządowe zdołały zdobyć rozległe tereny niegdyś okupowane przez rebeliantów, w tym w południowej Syrii i na wschodnich przedmieściach stolicy, Damaszku.
Co było powodem amnestii? Czy to zwykła łaskawość? Jak uważacie?
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!