Daniel Liszkiewicz, kierownik Redakcji Mediów Interaktywnych TAI. Wcześniej reporter programów „Superwizjer” i „UWAGA TVN”. Zwrócił się do prezydenta Warszawy i jego rzeczniczki prasowej o wyjaśnienie wątpliwości związanych ze zdjęciami dotyczącymi gotowych do pracy piaskarek, które dziś rano wyjechać miały na ulice Warszawy.
„Nowy tydzień wita nas trudnymi warunkami pogodowymi i drogowymi. Apeluję do kierowców o ostrożność! Na ulice Warszawy wysłaliśmy we wczesnych godzinach rannych posypywarki. Ze względu na trudną sytuację mobilizujemy dziś wszystkie siły i pojazdy – ponad 300 pługów i posypywarek” – napisał dziś Rafał Trzaskowski, publikując zdjęcia pojazdów, które wyjechać miały rano na ulice Warszawy.
Nowy tydzień wita nas trudnymi warunkami pogodowymi i drogowymi. Apeluję do kierowców o ostrożność! Na ulice @warszawa wysłaliśmy we wczesnych godzinach rannych posypywarki. Ze względu na trudną sytuację mobilizujemy dziś wszystkie siły i pojazdy – ponad 300 pługów i posypywarek. pic.twitter.com/R2FNHrpT2N
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) February 8, 2021
„Panie Trzaskowski i Pani Gałecka, jak Państwo skomentują, że w poście o tym, jak to “we wczesnych godzinach rannych” wysłano posypywarki na ulice, zamieszczono zdjęcia, które pojawiały się już wcześniej i w marcu i listopadzie 2020?” – spytał dziennikarz publikując zdjęcia z dziś i z zeszłego roku.
„Standardową manipulacją? Rano nie było czego fotografować?” – dodał.
Panie @trzaskowski_ i @K_Galecka. Jak Państwo skomentują, że w poście o tym, jak to "we wczesnych godzinach rannych" wysłano posypywarki na ulice, zamieszczono zdjęcia, które pojawiały się już wcześniej i w marcu i listopadzie 2020? Standardową manipulacją? Rano nie było czego📷? pic.twitter.com/cXqcDQxKUh
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) February 8, 2021
/tysol.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!