Wiadomości

Prof. Andrzej Horban: Musimy przygotować się na powrót epidemii koronawirusa jesienią

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Musimy przygotować się na powrót epidemii koronawirusa jesienią. Obecnie powinno się testować pacjentów zgłaszających się do szpitali, personel medyczny oraz osoby z wysokiego ryzyka – uważa prof. Andrzej Horban, krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych.

– Musimy się przygotować na jesień. Teraz ta nasza epidemia to jest naprawdę piękna rzecz – 200, 400 czy 500 przypadków w skali kraju 40 mln to jest naprawdę niewiele. Tysiąc osób, które zmarło, to naprawdę jest niewiele. Jesteśmy w znakomitej sytuacji – stwierdził profesor na posiedzeniu senackiej komisji zdrowia poświęconej sytuacji epidemii. Była to kontynuacja posiedzenia z 26 maja.

Senatorowie pytali między innymi o decyzję dotyczącą powołania 22 szpitali jednoimiennych na początku epidemii. Placówki powołane zostały do tego, by zajmować się tylko pacjentami zakażonymi wirusem SARS-CoV-2. Niektórzy wskazywali, że mocno ograniczyło to dostęp do świadczeń innych pacjentów oraz spowodowało uszczuplenie kadry medycznej w tych szpitalach.

Zdaniem profesora, gdyby przyjęto inne założenie, organizacyjnie byłoby gorzej, bo epidemia była opóźniona o miesiąc w stosunku na przykład do Włoch.

– To wystarczyło, żeby zmienić organizację – zaznaczył i dodał, że szpitale, które istnieją, nie są dostosowane do walki z epidemią, z jaką przyszło się zmierzyć.

– Ta decyzja była dobra i praktycznie uratowała system. Gdyby chorzy znaleźli się w szpitalach do tego nieprzystosowanych, to byśmy nie mieli tysiąc osób zmarłych, tylko 10 tys. albo i więcej. To trzeba sobie jasno powiedzieć – pokreślił profesor.

Jego zdaniem udało się opanować sytuację w domach opieki społecznej.

– Prawie nie ma zakażeń, choć to jest grupa wrażliwa – zwrócił uwagę. Jego zdaniem główne ogniska epidemii obecnie są szpitalach, dlatego też teraz tam powinno się badać pacjentów, podobnie jak personel medyczny. – Szpitale, które mają możliwość testowania, powinny testować każdego pacjenta, który przychodzi do szpitala, zwłaszcza (…) starszych, ale też i młodszych – powiedział.

Dodał, że teraz przychodzi czas „rozsądnego testowania”. – To czas, który jest przed nami. Mamy dwa miesiące, by to sprawnie zaczęło działać nie tylko w Warszawie, ale w innych szpitalach, bo tam, mówiąc szczerze, jeszcze to nie działa – wyjaśnił.

Profesor zauważył, że istnieją możliwości testowania, a badaniom na wykrycie koronawirusa powinni być poddawani pacjenci zgłaszający się do szpitala i personel ochrony medycznej.

– To są pojedyncze przypadki zakażenia personelu. Ten personel nie zakaża się od pacjentów. Ten personel zakaża się w społeczeństwie. Potem przychodzi do pracy i nie przyjmuje do wiadomości, że jest zakażony, bo czuje się zdrowy. W związku z tym personel medyczny nie powinien nosić maski, ale musi – mówił.

Profesor poruszył też kwestię szczepionki przeciw koronawirusowi. Uważa też, że szanse na jej pojawienie się pojawią się dopiero w przyszłym roku, „jeśli będziemy mieli szczęście”.

– Szczepionki nie ma i długo nie będzie. W tym roku proszę zapomnieć o tym – stwierdził. Dodał też, że nie ma też leku, choć „nauczyliśmy się leczyć chorych”. Przede wszystkim należy jednak unikać zakażeń, zwłaszcza w grupach wysokiego ryzyka, czyli ostrożność powinny zachować szczególnie osoby starsze i przewlekle chore.

/Nauka w Polsce – PAP/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!