Polityka niemiecka, czyli Unii Europejskiej w stosunku do rządu Prawa i Sprawiedliwości jest agresywna. W interesie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny jest utrzymać ten stan rzeczy – powiedział prof. Mieczysław Ryba, politolog.
Schetyna spotkał się wczoraj z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Politycy rozmawiali o unijnym budżecie, środkach europejskich dla samorządów czy Nord Stream II. Wizyta szefa największej partii opozycyjnej w Polsce zbiegła się także z decyzją Komisji Europejskiej o skierowaniu wobec naszego kraju wniosku do Trybunału Sprawiedliwości UE. Sprawa ma zawiązek z ustawą o Sądzie Najwyższym.
– Wiemy, że bez Berlina Unia Europejska nie zmieni kursu w stosunku do Polski. Dla Schetyny do wyborów parlamentarnych jest to korzystne, zatem ciepłe gesty do Berlina, który ma problemy z Amerykanami w aspekcie Nord Stream II jest zachęcaniem Niemców do tego, ażeby utrzymali ten kurs, który Platforma zdefiniowała dla siebie jako korzystny – mówił politolog.
Prof. Mieczysław Ryba dodał, że Grzegorz Schetyna kontynuuje politykę byłego premiera Donalda Tuska, który został wynagrodzony stanowiskiem szefa Rady Europejskiej.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!