Anglik Adam Smith-Connor, który modlił się pod szpitalem wykonującym aborcję w Bournemouth, stał się celem ataków organów ścigania. Mężczyznę oskarżono o cichą modlitwę w „strefie buforowej” szpitala. Został uznany za winnego.
Prolifer skazany za modlitwę pod ośrodkiem aborcyjnym. 51-letni fizjoterapeuta stanął pod kliniką w Bournemouth w listopadzie 2022 roku, po czym rozpoczął cichą modlitwę. Sąd uznał, że naruszył tym czynem “strefę buforową” o szerokości 150 metrów, w której zakazane są jakiekolwiek formy manifestowania przekonań pośrednio nawet dotyczących kwestii aborcji.
Najpierw Sąd Mediacyjny w Poole, a potem Sąd Rejonowy w Bournemouth stwierdziły, że ponieważ były żołnierz miał pochyloną głowę i złożone ręce świadczy to, iż modlił się pod ośrodkiem aborcyjnym, a tym samym manifestował przeciwko niemu. W efekcie wymierzył Smithowi-Connorowi karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary. Mężczyzna został również obciążony kosztami sądowymi o wartości 9 tys. funtów.
Skazany powiedział, że modlił się za swojego nienarodzonego syna, który został poddany aborcji 22 lata temu. W czasie modlitwy, która trwała około godziny i 40 minut, Smith-Connor nie dał się przekonać do odejścia. Wcześniej oficjalnie poinformował, że będzie się modlił w danym miejscu.
– Dziś sąd orzekł, że pewne myśli – ciche myśli – mogą być nielegalne w Zjednoczonym Królestwie. To nie może być prawdą. Wszystko, co zrobiłem, to modliłem się do Boga, w zaciszu własnego umysłu – a mimo to zostałem skazany jako przestępca – powiedział mediom Adam Smith-Connor.
– Przez 20 lat służyłem w armii, wliczając w to służbę w Afganistanie, aby chronić podstawowe wolności, na których zbudowany jest ten kraj. Kontynuuję tego ducha służby jako pracownik służby zdrowia oraz kościelny w mojej parafii. Bardzo mnie niepokoi widok erozji naszych wolności, które upadły do tego poziomu, że ścigane w Wielkiej Brytanii są już nawet myślozbrodnie – dodał.
British Pregnancy Advisory ogłosiła, że przeprowadziła “konsultacje społeczne”, z których wynikać ma, iż 75% z 2241 lokalnych mieszkańców poparło utworzenie strefy buforowej wokół miejsca, które wcześniej było centralnym punktem zgromadzeń i modlitwy proliferów. Stało się to dla BPA pretekstem do wprowadzenia takich ograniczeń wokół wszystkich ośrodków aborcyjnych w Anglii i Walii. Regulacje te zaczną obowiązywać z końcem października.
Polecamy również: Ministrowie Izraela otwarcie wzywają do ludobójstwa
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!