W środę przed budynkiem Konsulatu Ukrainy w Lublinie odbył się protest kolejarzy. Uczestnicy pikiety przekazali Konsulowi Generalnemu Ukrainy w Lublinie pismo zaadresowane do ukraińskiego premiera, w którym czytamy m.in., że domagają się podjęcia jak najszybszych działań zmierzających do zniesienia wprowadzonego bezprawnie przez Kolej Ukraińską ograniczenia na kolejowe przewozy tranzytowe przez terytorium Ukrainy – informuje portal lublin112.pl.
W środę w południe kilkudziesięciu pracowników PKP Linii Hutniczej Szerokotorowej wzięło udział w proteście przed Konsulatem Ukrainy w Lublinie. Pikieta miała związek z wprowadzonym przez Ukrainę ograniczeniem na kolejowe przewozy tranzytowe przez terytorium Ukrainy. Kolejarze zapowiedzieli, że jeżeli sytuacja nie ulegnie normalizacji, będą zmuszeni podjąć inne kroki, bardziej radykalne. Jednak jak mówią, nie chcą tego na razie robić.
Na ręce Konsula Generalnego Ukrainy w Lublinie złożone zostało pismo zaadresowane do premiera Ukrainy, w którym czytamy m.in., że pracownicy PKP Linii Hutniczej Szerokotorowej sp. z o.o., domagają się podjęcia jak najszybszych działań zmierzających do zniesienia wprowadzonego bezprawnie przez Kolej Ukraińską ograniczenia na kolejowe przewozy tranzytowe przez terytorium Ukrainy, kierowane do Polski na przejście graniczne lzov/Hrubieszów i linię LHS.
– Żądamy również wycofania się Kolei Ukraińskiej z wprowadzenia zakazu załadunków wagonów kolejowych z przesyłkami kierowanymi w imporcie do Polski. Działania Zarządu Kolei Ukraińskiej już teraz doprowadziły do zachwiania łańcuchów dostaw kierowanych szlakiem kolejowym przez Ukrainę oraz problemów polskich oraz ukraińskich importerów i eksporterów. Tym samym nastąpiło zakłócenie wymiany handlowej między naszymi krajami, co przekłada się na wyniki finansowe zarówno Kolei Ukraińskiej jak i naszej firmy. Zachowanie przedstawicieli Kolei Ukraińskiej jest całkowicie niezrozumiałe, zwłaszcza dla nas jako kolejarzy polskich – pracowników PKP LHS, którzy widzą, że wprowadzane zakazy i ograniczenia nie mają jakiegokolwiek uzasadnienia w pracy eksploatacyjnej tras kolejowych i naszego wspólnego przejścia granicznego Izov/Hrubieszów. Obserwujemy z przerażeniem poczynania Zarządu Kolei Ukraińskiej oraz już następujące konsekwencje ekonomiczne tego zachowania, które dla nas, pracowników PKP LHS, mogą oznaczać utratę miejsc pracy. Niewątpliwie obecne działania Kolei Ukraińskiej zmierzają do zakłócenia dotychczasowych wzajemnych relacji między kolejarzami polskimi i ukraińskimi. Sytuacja ta, obserwowana z zewnątrz może wywołać poczucie konfliktu między interesami obu państw, a tym samym działa na rzecz krajów takich jak Białoruś czy Rosja – piszą w liście organizacje związkowe PKP.
Jak mówią kolejarze, zdarzenia te pokazują, że wspierane są interesy innych podmiotów i krajów, które czerpią korzyści z przekierowywania transportu towarów przez Białoruś i Obwód Kaliningradzki.
– Apelujemy do Pana Premiera o pilne podjęcie działań, przywrócenie normalnego ruchu kolejowego na trasach prowadzących do naszego kraju i rezygnację z jakichkolwiek ograniczeń czy zakazów rujnujących obraz Kolej Ukraińskiej, jako stabilnego partnera – czytamy w liście.
Jak już informowaliśmy, 30 listopada Koleje Ukraińskie (UZ) wprowadziły zakaz przyjmowania do przewozu wszystkich przesyłek nadawanych do Polski tranzytem przez terytorium Ukrainy z i do: Azerbejdżanu, Armenii, Białorusi, Gruzji, Chin, Kazachstanu, Kirgistanu, Łotwy, Litwy, Federacji Rosyjskiej, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu, Mołdawii i Estonii. Mało tego od 20 stycznia wprowadzono zapowiedź całkowitego ograniczenia eksportu z Ukrainy do Polski w wagonach własności UZ.
Polska jest drugim partnerem handlowym Ukrainy, ustępując pod względem wartości wymiany handlowej jedynie Chinom. Pozycja Polski jako największego europejskiego importera ukraińskich towarów stale rośnie. W ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2021 roku wartość polskiego importu wzrosła o 68 proc., osiągając wartość 4,4 mld dolarów. Przekracza to blisko dwukrotnie eksport Ukrainy do Rosji, a trzykrotnie eksport do innych sąsiadów Ukrainy takich jak Węgry i Słowacja.
Działania UZ blokują nowy Jedwabny szlak z Chin do Polski. W roku 2020 uruchomiono 40 pociągów, a w roku 2021 to już 124 pociągi. Plan przewozowy na grudzień 2021 r. obejmował 87 pociągów z Chin oraz sześć pociągów do Chin. Dynamiczny rozwój tych przewozów został całkowicie zatrzymany wprowadzeniem blokady tranzytu przez Koleje Ukraińskie – informują PKP – LHS.
Czytaj więcej:
Ukraina wprowadziła blokadę kolejową blokując tranzyt ładunków z Chin do Polski
/fot. Krzysztof Kot /RMF FM/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!