Podczas poniedziałkowego egzaminu dojrzałości z matematyki doszło do nieuczciwych zachowań. Zdjęcia arkusza wyciekły do internetu.
W rozmowie z dziennikarzami Radia Zet szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik zapowiedział, że wobec nieuczciwego ucznia zostaną wyciągnięte konsekwencje. W poniedziałek uczniowie pisali trzeci egzamin. Tegoroczne matury zaczęły się w czwartek od sprawdzenia wiedzy o języku polskim.
– Ktoś znów publikował zdjęcia w trakcie egzaminu. Wiemy kto. Będziemy unieważniać egzamin zdającemu i całej sali – mówił kierownik CKE. Dodał, że dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej nadzorującej szkołę, w której doszło do wycieku, został już poinstruowany, co ma zrobić z nieuczciwym uczniem.
W ubiegłym roku decyzją CKE unieważniono 244 egzaminy w całym kraju. Z powodu wniesienia przez ucznia na salę telefonu komórkowego lub korzystania z niego w czasie egzaminu unieważniono 48 matur.
Przed tegorocznymi egzaminami dojrzałości Smolik mówił w Radiu Zet o sposobach przeciwdziałania nieuczciwym zachowaniom podczas matur. Przypomniał, że w sierpniu 2022 r. podczas egzaminów poprawkowych testowane były elektroniczne lokalizatory, które zostały umieszczone w arkuszach maturalnych. Urządzenia miały informować o tym, czy paczka z egzaminami została otwarta przed czasem. Smolik potwierdził wówczas, że w tym roku takie zabezpieczenie również zostanie użyte.
– Żadna elektronika nie zastąpi ludzkiej uczciwości. Cały czas mam nadzieję, że w pewnym momencie ta stuprocentowa uczciwość powróci – mówił szef CKE. – Całe rzesze dyrektorów szkół i nauczycieli swoje obowiązki wykonują perfekcyjnie. Wycieki dotyczą pewnie jednej, może dwóch szkół – dodał.
Dodatkowe zabezpieczenia to nie tylko lokalizatory. CKE miała przysłać do szkół więcej zewnętrznych obserwatorów, którzy będą nadzorować przebieg egzaminów w różnych szkołach. – Tu duże podziękowania dla kuratoriów, jednostek samorządu terytorialnego, poradni pedagogiczno-psychologicznych, szkół wyższych, bo wszystkie te instytucje pomagają nam, żeby egzaminy przebiegały spokojnie – powiedział kierownik CKE.
/dorzeczy.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
