Wprowadzenia „zewnętrznych sankcji” na Polskę domagała się przemawiająca na „Marszu Tysiąca Tóg” sędzia Monika Ciemięga z Opola.
– Trudno uwierzyć, że polski sędzia domaga się sankcji zewnętrznych dla własnej Ojczyzny – skomentował tę wypowiedź zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Przemysław Radzik.
Czy będzie jakaś reakcja? Czy sądzi Pani, że ustawodawcy zrobią krok wstecz w najbliższym czasie? – pytał Ciemięgę dziennikarz TVN.
– Trudno powiedzieć. Myślę, że tutaj jednak musiałyby zadziałać jakieś sankcje – oceniła sędzia Monika Ciemięga. Jak dodała, chodziło jej o sankcje zewnętrze, czyli zagraniczne. – Tak myślę – stwierdziła.
Trudno uwierzyć, że polski sędzia domaga się sankcji zewnętrznych dla własnej Ojczyzny. pic.twitter.com/59q4JRMfwQ
— Przemysław W. Radzik (@ZRDSSP_Radzik) January 11, 2020
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!